Pokaz „Robin Hooda” Ridleya Scotta otworzył 63. Festiwal Filmowy w Cannes. – Arogancko zmieniliśmy historię opowiadaną od tysiąca lat – stwierdził Russell Crowe. – W końcu, cholera, jesteśmy Australijczykami – dodała Cate Blanchett.
Prowadzącą środową ceremonię w Pałacu Festiwalowym w Cannes była brytyjska aktorka Kristin Scott Thomas. Ubrana w srebrną suknię z odkrytymi ramionami zaprosiła na scenę członków jury z przewodniczącym mu amerykańskim reżyserem Timem Burtonem.
Tradycyjną formułę: "Ogłaszamy otwarcie 63. Festiwalu Filmowego w Cannes" wygłosiła para australijskich gwiazd kina: Russel Crowe i Cate Blanchett. Oboje występują w filmie "Robin Hood" Ridleya Scotta, który zainaugurował tegoroczne święto kina na francuskiej Riwierze.
"Cholera, jesteśmy Australijczykami"
Po oficjalnej ceremonii rozpoczął się pozakonkursowy pokaz nowego filmu Ridleya Scotta "Robin Hood", z Russelem Crowe'em w tytułowej roli i Blanchett jako Lady Marion. Wcześniej, na konferencji prasowej, aktorzy pod nieobecność kontuzjowanego reżysera wyjaśnili, że ich Robin Hood jest bardzo odległy od wesołego łucznika w zielonych rajtuzach.
- Przyjęliśmy bardzo arogancką perspektywę – wierzę, że trzeba to zrobić, jeśli opowiadasz historię znaną od tysiąca lat – mówił Crowe. – I, cholera, jesteśmy Australijczykami – wcięła mu się w słowo Blanchett. – Przyjęliśmy perspektywę, że wszystko, co sądzisz, że wiesz o Robinie, to zrozumiała pomyłka – dokończył ze śmiechem aktor.
19 filmów
W konkursie głównym tegorocznego festiwalu w Cannes o Złotą Palmę walczy 19 filmów, m.in.: "Hors-la-loi" ("Outside of the Law") Rachida Bouchareba (Francja/Algieria/Belgia/Tunezja/Włochy), "Biutiful" Alejandro Gonzaleza Inarritu (Hiszpania/Meksyk) z Javierem Bardemem w roli głównej, "Spaleni słońcem 2" Nikity Michałkowa (Rosja), "Fair Game" Douga Limana (USA) z Seanem Pennem i Naomi Watts w rolach głównych, "Another Year" Mike'a Leigh (Wielka Brytania), "Outrage" Takeshiego Kitano (Japonia) - gdzie bohaterami są członkowie yakuzy, japońskiej mafii, "Route Irish" Kena Loacha (Wielka Brytania), "Copie conforme" Abbasa Kiarostami (Francja/Włochy) z Juliette Binoche i Jeanem-Claudem Carrierem.
W jury konkursu głównego zasiadają oprócz Tima Burtona (przewodniczącego) portorykański aktor Benicio Del Toro, brytyjska aktorka Kate Beckinsale, francuski kompozytor muzyki filmowej Alexandre Desplat, reżyser z Indii Shekhar Kapur, włoska aktorka Giovanna Mezzogiorno.
Nowy Allen i nowy Stone
Poza konkursem zaprezentowane zostaną m.in. filmy: "Wall Street: Pieniądz nie śpi" Olivera Stone'a (USA) i "You Will Meet a Tall Dark Stranger" Woody'ego Allena (Wielka Brytania).
"Wall Street: Pieniądz nie śpi" to kontynuacja filmu Stone'a "Wall Street" z 1987 r., w którym Michael Douglas zagrał Gordona Gekko, rekina finansjery, i zdobył za tę rolę Oscara. W nowym filmie Stone'a Douglas powraca w roli Gekko. Partneruje mu Shia Labeouf, wcielając się w postać młodego maklera z Wall Street.
W filmie Woody'ego Allena wystąpili z kolei m.in. Antonio Banderas, Anthony Hopkins i Naomi Watts. Wśród bohaterów komediodramatu "You Will Meet a Tall Dark Stranger" jest samotna kobieta, która - zgodnie z wróżbą cygańskiej wróżki - ma wkrótce spotkać miłość swego życia.
63. Festiwal Filmowy w Cannes potrwa do 23 maja.
Źródło: PAP