Amerykańska Gildia Producentów wręczyła swoje nagrody. Ku zaskoczeniu bukmacherów i krytyków najlepszym filmem został "Big Short" Adama McKaya. To zdziwienie wydaje się być uzasadnione. Gildia od lat typuje trafnie produkcję, która później dostaje Oscara.
Podczas gdy Gold Derby - najsłynniejszy portal internetowy, na którym krytycy filmowi i bukmacherzy typują przyszłych zdobywców Oscarów, głównego zwycięzcy upatruje w starciu "Spotlight" i "Zjawy", producenci amerykańscy wskazali na obraz usytuowany nieco niżej w rankingach. Przypomnijmy, że to także "Zjawa" Alejandro Gonzaleza Inarritu otrzymała Złoty Glob dla najlepszego filmu dramatycznego. (Podobnie było w ub.r., gdy zwyciężył "Birdman", zarazem zdobywca Oscara za najważniejszy film).
Przypomnijmy jeszcze, że Gildia Producentów wybrała najlepszym filmem roku również zdobywcę Oscara w 2013 r. ("Operację Argo"), podczas gdy znaczna część środowiska filmowego za oceanem zachodziła w głowę, jakim cudem Złoty Glob trafił do tego właśnie filmu.
W pozostałych kategoriach Gildia już nie zaskoczyła, wybierając najlepszym dokumentem faworyta, czyli film "Amy" w reżyserii Asifa Kapadii, a w kategorii: najlepszy film animowany wskazując na innego pewniaka - znakomite "Inside Out" ("W głowie się nie mieści") Pete'a Doctera.
Opowieść o mechanizmach kryzysu
"Big Short" w reżyserii twórcy m.in. "Policji zastępczej" Adama McKaya to ambitna próba przybliżenia widzom mechanizmów kryzysu finansowego i bankowego w 2008 r.
Nie jest to kino łatwe dla laików, którzy nigdy w życiu nie grali na giełdzie i nie mają pojęcia o terminologii bankowej. Jednak kto oczekiwał kina w rodzaju "Wilka z Wall Street" czy "Chciwości" będzie zawiedziony. Reżyser robi coś innego. Pokazuje prócz przyczyn "formalnych" i przekrętów, jakie doprowadziły do kryzysu, jego psychologiczny kontekst. To, co działo się w umysłach ludzi, którzy bez skrupułów wykorzystali swoją wiedzę do tego, by się wzbogacić.
W filmie mamy rewelacyjny zespół aktorski, w którym prym wiedzie nominowany do Oscara po raz kolejny Christian Bale, jak zwykle niezawodny w roli socjopatycznego, niebywale błyskotliwego Michaela Burry'ego, oraz nieustępujący mu w niczym Steve Carell (tu zaskakuje brak nominacji). Towarzyszą im ponadto Brad Pitt i Ryan Gosling.
I nawet jeśli chwilami gubimy się w gąszczu fachowej terminologii, oglądamy ten spektakl w skupieniu, które nie pozwala ani na moment odwrócić oczu od ekranu. Wychodzimy zaś z seansu zaskoczeni tym, jak było możliwe, że zaledwie kilku mężczyzn - z pomocą spekulacji i malwersacji, poruszając się na granicy prawa - doprowadziło do zapaści gospodarczej niemal na całym świecie.Oscar dla tego filmu byłby zaskoczeniem, sądząc po typowaniach większości zainteresowanych. Nie byłby jednak nadużyciem. Gdy mowa o artystycznych walorach obrazu, nie ustępuje on ani monotonnej chwilami "Zjawie", ani tym bardziej filmowi "Spotlight".
"Fargo" i "Gra o tron" także nagrodzeni
Amerykańska Gildia Producentów nagradza również produkcje telewizyjne. Tym razem za najlepszą produkcję w kategorii: długa forma telewizyjna uznano, ku radości fanów, 2. sezon serialu "Fargo", który pokonał m.in. "Detektywa", (również 2. sezon.)
Z kolei w kategorii: telewizyjny dramat w odcinkach zwyciężyła "Gra o tron", a dokładniej jej 5 już sezon.
Za najlepszą telewizyjną komedię w odcinkach uznano mało u nas znany, ale odważny obyczajowo "Transparent" - opowieść o rodzinie, której życie staje na głowie, gdy ojciec zdradza tajemnicę dotyczącą jego seksualności.
Warto też wyjaśnić, że zgodnie z nazwą Gildia Producentów nagradza wyłącznie same produkcje filmowe, nie honorując aktorów czy choćby autorów scenariuszy, reżyserów, twórców zdjęć, etc.
Amerykańska Gildia Producentów to grupa non-profit, która reprezentuje, chroni i promuje interesy wszystkich członków zespołów produkujących filmy i programy dla kina, telewizji i nowych mediów. Ma ponad 7 tys. członków, którzy współpracują ze sobą w celu ochrony i poprawy warunków pracy, prowadzi też działania edukacyjne i konferencje.
Nagrody Gildii Producentów
Film fabularny: "Big Short"
Animacja: "W głowie się nie mieści"
Dokument: "Amy"
Długa forma telewizyjna: "Fargo" (sezon 2)
Telewizyjny dramat w odcinkach: "Gra o tron" (sezon 5)
Telewizyjna komedia w odcinkach: "Transparent" (sezon 1)
Dokument lub reportaż telewizyjny: "Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta"
Autor: kob/kk / Źródło: deadline.com/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe