Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl
Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniu
Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniu
tvn24.pl
Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniutvn24.pl

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Sprawa dotyczy płotu postawionego przez salezjanów wokół szkoły, która sąsiaduje z parkiem naturalnym Wrzosowisko w północnej części Torunia. Miasto oddało z dużą bonifikatą w 1998 roku salezjanom ten teren w wieczyste użytkowanie. Już wtedy określiło jego zasadnicze przeznaczenie na cele edukacyjne, wychowawcze i rekreacyjne.

Jak tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl dyrektor szkoły podstawowej towarzystwa salezjańskiego w Toruniu, ogrodzenie zostało postawione z kilku powodów.

- Ustawowo, każda szkoła musi być ogrodzona i bezpieczna. Nasza się rozbudowuje, więc większe ogrodzenie jest konieczne. Poza tym każdy właściciel ma prawo ogrodzić swój teren. Zależy nam również na tym, by bardziej uwzględnić walory terenu dla dzieci, młodzieży szkolnej oraz dla okolicznych mieszkańców. Ponadto ogrodziliśmy ten teren, by zakończyć na nim pijaństwo i wyrzucanie śmieci. Chcemy uczynić to miejsce bezpiecznym, pięknym i przyjaznym dla wszystkich - przyznaje dyrektor.

Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniutvn24.pl

Rekreacja dla uczniów i mieszkańców

Nowe miejsce na mapie Torunia będzie miało swoją nazwę. Będzie to "Don Bosco Green", czyli - jak już wcześniej wspomniał ksiądz dyrektor, przestrzeń do rekreacji.

- Myślimy o tym, aby powstały tam ścieżki edukacyjne, ścieżki przyrodnicze, ścieżki ekologiczne. Zamierzamy dokonać nasadzeń rodzimych drzew, drzewek i krzewów. Wraz z uczniami posadzimy drzewka owocowe. Powstaną również ławki drewniane do odpoczynku, drewniany plac zabaw - podkreśla ksiądz.

Dyrektor placówki tłumaczy, że w ostatnich latach szkoła bardzo się rozrosła, dlatego potrzebna jest większa przestrzeń dla uczniów, ale i nie tylko. - Z terenu, który zostanie zagospodarowany, będzie korzystać codziennie ponad 500 dzieci ze szkoły, 55 pracowników, rodzice i mieszkańcy - wylicza ksiądz i dodaje. - Dzięki szkole i ogrodzeniu jest pewne, że na tym terenie będzie zielono, radośnie, i że nie wejdzie żaden deweloper za parę lat i wybuduje osiedle mieszkaniowe, bo takie głosy też do nas dochodzą.

Teren Wrzosowiska w Toruniutvn24.pl

Zniszczono gatunki chronione roślin

Kluczową osią sporu między dyrekcją szkoły a mieszkańcami jest kwestia przyrody. Zdaniem społeczników postawienie ogrodzenia doprowadziło do degradacji naturalnej terenu i zniszczeń w przyrodzie. Chodzi o gatunki roślin będące pod ochroną.

- Jest kilka przyczyn, dla których drugie, dodatkowe ogrodzenie terenu szkoły salezjańskiej wywołuje takie emocje. Pierwszy powód to zaprzeczanie walorom przyrodniczym tego miejsca. Dyrekcja szkoły posiadała pełne informacje na temat siedlisk roślin chronionych i występujących tam zwierząt, owadów. Otrzymała najnowsze wersje ekspertyz przyrodniczych i krajobrazowych sporządzone przez autorytety w tej dziedzinie. Mimo tego podjęła decyzję o sposobie grodzenia, który tę przyrodę tego terenu zniszczyły (zniszczenie siedlisk turzycy piaskowej i turzycy loarskiej). W odpowiedzi na uwagi mieszkańców, społeczników i dziennikarzy twierdziła publicznie, że nie było tam roślin chronionych. To oburzające. Kolejny powód to przekroczenie pewnych dobrych sąsiedzkich obyczajów. Dobrzy sąsiedzi chcąc postawić ogrodzenie zwykle uprzedzają o tym sąsiadów i starają się w miarę możliwości uniknąć rozwiązań, które ich sąsiadom uprzykrzyłyby życie. To na przykład zablokowanie ścieżek, utrudnienie przechodzenia w pobliżu, wymuszenie z dnia na dzień zmiany przyzwyczajeń, które narastały 30 lat - twierdzi Regina Strzemeska, mieszkanka Wrzosów.

W podobnym tonie wypowiada się inny z mieszkańców. Zdaniem pana Łukasza, plany budowy pełnowymiarowego boiska z przeznaczeniem na cele komercyjne budzą poważne zastrzeżenia. Dlaczego?

- Ogrodzenie dodatkowego zewnętrznego terenu szkoły, z którego korzystały zarówno dzieci, jak i mieszkańcy Wrzosów, wywołuje zrozumiałe zaniepokojenie wśród rodziców i mieszkańców. W Krakowie boisko zarządzane przez salezjanów zostało przeznaczone głównie na wynajem. Co szczególnie niepokoi, to fakt, że szkoła salezjańska korzysta z dużej bonifikaty na dzierżawę terenu od miasta, podczas gdy inne szkoły w Toruniu nie mają podobnych preferencyjnych warunków - mówi Łukasz Ruszkowski.

Teren Wrzosowiska w Toruniutvn24.pl

W jego opinii, "środki uzyskane dzięki takim bonifikatom mogłyby zostać wykorzystane na poprawę warunków edukacyjnych dla dzieci wielu szkół, na przykład poprzez modernizację sal czy inwestycje w infrastrukturę, a nie tylko na realizację projektów komercyjnych w jednej uprzywilejowanej placówce".

- Jestem przekonany, że tereny szkolne powinny przede wszystkim służyć uczniom i społeczności lokalnej. Kluczowe jest, aby wszelkie działania opierały się na współpracy, która pozwala na wypracowanie rozwiązań odpowiadających na potrzeby mieszkańców i dzieci - podkreśla mieszkaniec.

Szkoła odpiera zarzuty

Z zarzutami mieszkańców nie zgadza się dyrektor szkoły. Ksiądz dyrektor zaprzecza jakoby doszło do zniszczenia gatunków chronionych. - Nie jest to możliwe, ponieważ w miejskim planie zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, który otrzymaliśmy w 2023 roku, nie widnieją żadne gatunki chronione - twierdzi salezjanin.

Dziwi go jednocześnie hipokryzja niektórych mieszkańców, którzy jeszcze we wrześniu organizowali tuż obok ogrodzenia piknik pod nazwą "Wrzosowisko". Do tego wszystkiego - jak przyznaje ksiądz - wcześniej dochodziło do innych aktów dewastacji przyrody. - Teren był deptany i rozjeżdżany przez motory - zauważa dyrektor szkoły.

Podkreśla przy tym, że w ostatnich tygodniach jego szkoła stała się obiektem ataków. Sprawa została zgłoszona policji. - Chodzi o popełnienie przestępstwa niszczenia mienia szkoły, czy nawoływanie do nienawiści na tle religijnym. Rozwieszano na płocie przy szkole plakatów z napisem "J**** kler". Do tego dochodzi nękanie pracowników przy budowie płotu, hejt, dręczenie i kłamstwa w przestrzeni medialnej - wylicza dyrektor.

Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniutvn24.pl

Jak zauważa ksiądz, "nowe ogrodzenie zostało zniszczone w skutek hejtu w mediach". - Sprawa została zgłoszona do prokuratury - dodaje ksiądz. Do tego wszystkiego - jak mówi dyrektor - dochodzi nagrywanie i robienie zdjęć dziewczynkom szóstej klasy na zajęciach wychowania fizycznego przez jednego ze społeczników. - Robił to bez ich zgody oraz zgody ich rodziców. Sprawa została zgłoszona na policję - podkreśla duchowny.

 - Jako szkoła wspieramy systematycznie dwa rodzinne domy dziecka na Wrzosach, wspieramy toruńskie hospicjum "Nadzieja". Ze zdecydowaną większością mieszkańców Wrzosów żyjemy w bardzo dobrych, przyjaznych stosunkach - zapewnia ksiądz. - Każdego weekendu dzieci, młodzież i rodzice pobliskich osiedli, którzy nie są związani ze szkołą korzystają z boisk, placów zabaw i infrastruktury szkoły. Zawsze za darmo - podkreśla salezjanin.

Co na to społecznicy?

Do kwestii zdjęć i nagrań odniosła się Rada Okręgu Wrzosy. Przedstawicielom mieszkańców tej części Torunia zależy przede wszystkim na utrzymaniu dobrych relacji.

"Osoby, które zwyczajowo w celach artystycznych fotografowały krajobraz i rośliny, zostały publicznie posądzone o stwarzanie zagrożenia dla uczniów szkoły. Pojawiły się alarmistyczne oświadczenia ze strony przedstawicieli szkoły i zaniepokojonych rodziców. Radzie Okręgu nie są znane żadne rzetelnie udokumentowane zdarzenia, które mogłyby stanowić poważną podstawę do obaw o bezpieczeństwo uczniów tej szkoły ze strony lokalnej społeczności. Rada Okręgu pragnie podkreślić, że jej celem jest zachowanie dobrosąsiedzkich relacji oraz dążenie do porozumienia, które uwzględni potrzeby zarówno lokalnej społeczności, jak i szkoły" - czytamy w oświadczeniu.

Jak wyjaśniają społecznicy ze stowarzyszenia Zielone Wrzosy, wrześniowe wydarzenie na Wrzosowisku było już kolejnym wydarzeniem integracyjnym zorganizowanym przez nich dla mieszkańców w celu propagowania walorów przyrodniczych tego miejsca. "Założeniami naszego stowarzyszenia jest przybliżenie wartości społeczno- historyczno-ekologicznych łąk i lasu Wrzosowiska oraz jego ochrona. Teren jest naturalny z licznymi ścieżkami, nazywanymi potocznie przedeptami, z których korzystają mieszkańcy, także podczas wydarzeń. Od trzech lat prowadzimy społeczną inwentaryzację flory i fauny Wrzosowiska przy współpracy ze specjalistami z poszczególnych dziedzin. Dokładnie wiemy, gdzie mieszczą się siedliska roślin chronionych i nie ma tu mowy o ich deptaniu" - twierdzą społecznicy. Jak dodają, "informacja o roślinach chronionych na terenie należącym do szkoły salezjańskiej została przekazana dyrekcji jeszcze zanim powstał płot". "Nie ma tu mowy o niewiedzy dotyczącej niszczenia stanowisk roślinności chronionej (tj. przeoranie, przekopanie połaci turzycy piaskowej)" - podkreślają.

Wyniki kontroli

W sprawę zaangażował się urząd miasta. W połowie września prezydent otrzymał informację od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy o niszczeniu stanowisk turzycy piaskowej i turzycy loarskiej na terenie pomiędzy ulicy Jana Bosko i Ugory w Toruniu. Dzień później prezydent Paweł Gulewski zlecił kontrolę na tym terenie wydziałowi środowiska i ekologii, której wyniki potwierdziły ustalenia inspektorów z Bydgoszczy.

- Prezydent zdecydował o zawiadomieniu Komendy Miejskiej Policji w Toruniu o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na zniszczeniu gatunków roślin chronionych turzycy loarskiej i turzycy piaskowej - gatunków objętych ochroną częściową - tłumaczy Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.

Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniutvn24.pl

Szkoła również poprosiła o ekspertyzę przyrodniczą.

Prokuratorskie śledztwo

Śledztwo w tej sprawie prowadzi dla bezstronności Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu. - Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu nadzoruje wszczęte w dniu 11 października 2024 r. śledztwo o czyn z art. 181 § 3 kk w sprawie dokonania w bliżej nieokreślonej dacie w okresie od 1 sierpnia 2024 roku do dnia 17 września 2024 roku w Toruniu na działce 745/8 obręb 32 zniszczenia roślin pozostających pod ochroną gatunkową, tj. turzycy piaskowej i turzycy loarskiej, powodującego istotną szkodę - potwierdza zastępca prokuratora rejonowego Magdalena Chodyna.

Spór o płot na Wrzosowisku w Toruniutvn24.pl

Śledztwo prowadzi toruńska policja. W jego toku będzie weryfikowane, czy doszło do zniszczenia, ewentualnie uszkodzenia roślin znajdujących się pod ochroną gatunkową, a jeśli tak to w jakiej ilości, przez kogo i na czyje zlecenie.

- Na tym etapie postępowania oprócz planowanych czynności przesłuchania w charakterze świadka osób posiadających wiedzę na temat okoliczności zdarzenia, uzyskania dokumentacji z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz Urzędu Miejskiego w Toruniu, prokurator rozważa powołanie biegłego z zakresu ochrony środowiska. Dalsze czynności śledztwa zależne będą od ustaleń postępowania. Postępowanie pozostaje na wstępnym etapie i prowadzone jest w sprawie - podkreśla prokurator.

Jak zaznacza, czyn z art. 181 § 3 kk zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Autorka/Autor:mm/pkoz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP