Na kąpielisku przy plaży w Makowie (woj. kujawsko-pomorskie) 16-latka, kąpiąca się w jeziorze Jeziorak, została potrącona przez jacht odpływający od pomostu. Dziewczynka nie doznała poważniejszych obrażeń. Sternik łodzi był pod wpływem alkoholu.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Iławy. Otrzymali oni zgłoszenie, że w czwartek po godz. 18 na kąpielisku przy plaży w Makowie "żaglówka wpłynęła w grupę kąpiących się osób, a jej sternik najprawdopodobniej znajduje się pod działaniem alkoholu".
"Według pierwszych ustaleń 61-letni sternik odcumował i odpływał od pomostu jachtem na włączonym silniku. Nie zauważył w wodzie 16-letniej dziewczyny, napłynął na nią i potrącił dziobem łodzi" - powiedziała PAP starszy aspirant Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji.
Makowo. Pijany sternik potrącił 16-latkę
Nastolatkę przetransportowano na badania do szpitala. "Na szczęście doznała jedynie zadrapań na klatce piersiowej" - dodała Kwiatkowska. Dziewczynka, mieszkająca w powiecie ostródzkim, przebywała nad jeziorem z mamą.
Policja przekazała, że badanie trzeźwości sternika żaglówki wykazało ponad 0,3 promila alkoholu w organizmie. 61-latek, który przyjechał do Makowa z okolic Brodnicy, powiedział funkcjonariuszom, że wypił piwo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pijany sternik usłyszał zarzuty. Grozi mu 12 lat Mężczyźnie grozi grzywna oraz zatrzymanie posiadanych uprawnień do kierowania pojazdami zarówno w ruchu wodnym, jak i lądowym.
Źródło: PAP