Nagranie i relację ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24. Doszło do niego w poniedziałek rano na wysokości miejscowości Lubaszcz, na drodze krajowej numer 10 w województwie kujawsko-pomorskim.
Kierowca: aż brak mi słów
- Było to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Tym bardziej że była wtedy naprawdę dobra widoczność, więc kierowca musiał widzieć, co jest przed nim. Aż brak mi słów. Sam jeżdżę ciężarówką, więc prosiłem kierowcę drugiej ciężarówki, aby zwolnił. Inaczej nic by z niego nie zostało. Brakowało ułamka sekundy - relacjonował pan Tomasz.
Dodał, że po prawej stronie w tamtym miejscu znajduje się szkoła. - Dobrze, że zdarzenie miało miejsce o takiej godzinie, że żadne dziecko tamtędy nie szło. Inaczej mogłoby dojść do tragedii - dodał autor nagrania i zapowiedział, że prześle je policji.
Autorka/Autor: lk, wini/ tam
Źródło: Kontakt24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz/Kontakt24