Z paczki wylał się kwas siarkowy i poparzył kurierów. "Jeden z mężczyzn stracił przytomność"

kurier paczka dostawa samochod s shutterstock_1697921947
Nowy Sącz (Małopolska)
Źródło: Google Earth

Dwaj kurierzy zostali poparzeni, jeden z nich jest w szpitalu. Wszystko przez uszkodzoną przesyłkę, z której wydostał się niebezpieczny kwas.

Straż pożarna dostała zgłoszenie w piątego po godzinie 10. Do zdarzenia doszło w sortowni przesyłek w Nowym Sączu (Małopolska).

- Dostaliśmy zgłoszenie, że w sortowni jednej z firm kurierskich doszło do uszkodzenia paczki, z której wylała się szkodliwa substancja. Na miejsce zadysponowano grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Strażacy stwierdzili, że rozlał się kwas siarkowy. Dwie osoby, które znajdowały się bezpośrednio przy tej paczce, zostały poszkodowane. Jeden z mężczyzn stracił przytomność – powiedział zastępca komendanta sądeckiej Straży Pożarnej Paweł Motyka.

Pomocy medycznej potrzebowały także dwie kolejne osoby, które w wyniku stresu źle się poczuły.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Uszkodzona paczka

Do uszkodzenia paczki z groźnymi chemikaliami doszło podczas rozładunku. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec ratowniczy, ale ostatecznie poszkodowani zostali zabrani do szpitala karetką pogotowia.

Strażacy ewakuowali wszystkie osoby przebywające w sortowni i zneutralizowali niebezpieczną substancję. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

Czytaj także: