To jedno z najbardziej skomplikowanych technicznie zadań związanych z modernizacją trasy kolejowej Kraków-Rzeszów. We wtorek zakończyło się nasuwanie pierwszego mostu nad rzeką Raba koło Bochni.
- Jesteśmy dzisiaj świadkami jednej z najbardziej skomplikowanych pod względem inżynieryjnym akcji, związanych z modernizacją trasy kolejowej z Krakowa do Rzeszowa, liczącej 150 km - mówił rzecznik prasowy Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK Maciej Dutkiewicz.
Jak poinformował, dziś przesuwane było jedno z ostatnich przęseł mostu na rzece Rabie koło Bochni. Przęsła mają długość ok. 26 m i wagę ponad 50 ton.
- Ta operacja zajęła kilkanaście godzin - powiedział Dutkiewicz.
Pociągi pojadą szybciej
Po zakończeniu prac, pociągi po moście mają móc jeździć z prędkością 160 km/h. Dutkiewicz zapowiada, że z taką też prędkością będą mogły jeździć na całej trasie z Krakowa do Rzeszowa.
- Myślę, że to będzie w 2015 roku - mówi rzecznik. Dodaje, że w efekcie najszybsze pociągi pokonają tę odległość w czasie ok. 1 godz. 20 min.
Koszt modernizacji linii kolejowej Kraków - Rzeszów wyniesie ok. 3,4 mld zł, z czego 1,9 mld zł dołoży Unia Europejska.
Autor: jś/mz / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków | Grzegorz Głupczyk