Urzędnik odpowiedzialny za przygotowanie przetargu zaproponował jedynemu oferentowi, że za "drobną opłatą" zawyży wartość kontraktu. Przedsiębiorca się zgodził, ale o propozycji powiadomił policję. Przetarg dotyczył wyposażenia dwóch szkół w Nisku (woj. podkarpackie). Urzędnik został zatrzymany chwilę po tym, jak przyjął kontrolowaną łapówkę.
Andrzej S. pracuje w urzędzie miasta i gminy od około 3 lat. Pełni funkcję głównego specjalisty ds. przetargów.
- Był bardzo dobrym pracownikiem i kolegą, nikt nie spodziewał się po nim czegoś takiego – mówi rozczarowany Adrian Starzomski z urzędu w Nisku.
Jak dodaje, Andrzej S. najprawdopodobniej zostanie zwolniony.
Policjanci czekali pod drzwiami
Przetarg dotyczył wyposażenia dwóch szkół w Nisku.
- Przeznaczone było na ten cel 50 tys. zł. Zgłosiła się jedna firma, która złożyła ofertę na 30 tys. zł. Urzędnik wyczuł okazję i zaproponował, żeby firma zażądała 50 tys., a w zamian dała jemu 5 tys. zł łapówki – tłumaczy Adam Cierpiatka z prokuratury okręgowej w Tarnobrzegu.
Właściciel firmy, która jako jedyna złożyła ofertę, zgodził się na taki układ, ale następnie powiadomił o sprawie policję. Mundurowi zdecydowali, że zatrzymają nieuczciwego urzędnika na gorącym uczynku.
- Policja przygotowała banknoty, z których wcześniej zostały spisane numery seryjne. Kiedy doszło do przekazania łapówki funkcjonariusze czekali pod drzwiami i od razu zatrzymali S. – relacjonuje dalej Cierpiatka.
Urzędnik usłyszał zarzut korupcji. Przyznał się.
"Narobił nam wstydu"
Wobec Andrzeja s. prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł. Mężczyzna został również zawieszony w swoich urzędniczych obowiązkach.
Lokalny portal echodnia.eu podaje, że S. złożył wniosek o urlop wypoczynkowy, jednak burmistrz miasta zapowiedział, że go nie podpisze.
- Pokusił się na pięć tysięcy złotych, a nam narobił wstydu – powiedział w rozmowie z „Echem” Julian Ozimek, burmistrz Niska.
Andrzejowi S. grozi kara do 10 lat więzienia, mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Urzędnicy zapowiadają, że nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy zostanie ponownie rozstrzygnięty przetarg na wyposażenie szkół.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24