Uszkodzona strażacka cysterna, która powinna stać w warsztacie, na sygnale pędziła ulicami Starachowic (woj. świętokrzyskie). Policja zatrzymała dwóch mechaników, którzy zupełnie pijani stali przy pojeździe i twierdzili, że go naprawiają. Jeden z nich miał 3,7 promila we krwi. Funkcjonariusze sprawdzają, który z mężczyzn prowadził pojazd.
Pod koniec października uszkodzona strażacka cysterna trafiła do warsztatu w Starachowicach (woj. świętokrzyskie).
Cysternę mieli naprawiać specjaliści
- To był sprawdzony warsztat. Korzystaliśmy z ich usług już wielokrotnie - mówi Andrzej Pyzik, rzecznik starachowickich strażaków. - Nigdy nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń - dodaje.
Kilka dni po przekazaniu pojazdu mechanikom cysternę, pędzącą na sygnale środkiem miasta, zauważył jeden ze strażaków. Zaniepokojony natychmiast zatelefonował do komendy, żeby dowiedzieć się, co się dzieje - Dostał odpowiedź, że nie mieli żadnego zgłoszenia i nie wysyłali wozu - relacjonuje Pyzik. Strażacy o zdarzeniu powiadomili policję.
Twierdzili, że naprawiają pojazd
Wieczorem, przed godziną 20 policja została powiadomiona, że cysterna stoi na rogu ulic Jeleniej i Smugowej. - Stali przy niej dwaj mężczyźni, w wieku 35 i 32 lata, którzy utrzymywali, że ją naprawiają - mówi Monika Kalinowska, rzecznik policji w Starachowicach. - Obydwaj byli pod wpływem alkoholu - dodaje. Po przebadaniu okazało się, że 35-latek ma 3,1 promila we krwi, a jego kolega aż 3,7 promila.
- Obecnie prowadzone są czynności sprawdzające, czy i który z mężczyzn prowadził pojazd, który bez powodu jechał na sygnale - mówi funkcjonariuszka. - Sprawdzane też będzie, czy prowadzili pod wpływem alkoholu - dodaje Kalinowska.
Starachowicka policja prosi o kontakt osoby, które widziały pędzącą cysternę.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Cysterna strażacka została znaleziona na rogu ulic Jeleniej i Smugowej w Starachowicach:
Autor: ps / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze