Kilkunastu młodych wandali niszczyło mur jednej ze szkół na krakowskim Zwierzyńcu. Strażnicy miejscy, którzy przyjechali na miejsce, zostali obrzuceni butelkami. W ich kierunku poleciał też kosz na śmieci. Najbardziej agresywny z wandali próbował zniszczyć radiowóz.

W poniedziałek około godz. 7 rano krakowscy strażnicy miejscy zostali powiadomieni o grupie kilkunastu nastolatków niszczących mur Gimnazjum nr 20 przy ul. Senatorskiej w Krakowie. Pojechali na miejsce.

- Na widok radiowozu młodzi ludzie zaczęli rzucać butelkami. W naszą stronę poleciał nawet kosz na śmieci - relacjonował jeden ze strażników.

Chwilę później grupa się rozbiegła. Udało się zatrzymać 17-letnią uczestniczkę zajścia. Jeden z wandali, próbując jej pomóc, zaczął kopać samochód. Zniszczył w ten sposób reflektor. On także został zatrzymany. Na miejsce wezwano policję. Wtedy zatrzymany został jeszcze jeden nastolatek. W sumie do policyjnej izby zatrzymań trafiły trzy osoby. Dziewczyna była pod wpływem środków odurzających. Pozostałych uczestników zajścia nie udało się na razie ustalić.

Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków