Gruszki na wierzbie, jak wiadomo, to tylko w obietnicach, ale konopie to już inna sprawa. Kryminalni z policji w Busku–Zdroju zlikwidowali nietypową plantację tej nielegalnej w Polsce rośliny. Krzaki rosły właśnie na wierzbie, sześć metrów nad ziemią.
Policjanci z wydziału kryminalnego buskiej komendy ustalili, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Stopnica znajduje się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Pojechali to sprawdzić. Tam zauważyli "podejrzaną" wierzbę. W jej konarach, na wysokości około sześciu metrów,, umieszczone były dwa plastikowe pojemniki. Rosło w nich osiem krzaków konopi.
Rośliny były w różnej fazie wzrostu, miały od 100 do nawet 220 centymetrów wysokości. Zabezpieczone krzewy zostały przewiezione do komendy, trafią do policyjnego laboratorium.
Śledztwo trwa
Trwa ustalanie osób, które są odpowiedzialne za uprawę zabronionych roślin. Jeżeli ekspertyza laboratoryjna potwierdzi, że są to krzewy konopi innych niż włókniste, to za takie przestępstwo może grozić kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja w Busku-Zdroju/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Busku – Zdroju