Ciało 57-letniego Tadeusza Dudy, podejrzanego o podwójne zabójstwo w Starej Wsi, zostało odnalezione we wtorek wieczorem przy drodze powiatowej między Limanową a Kamienicą. Zmarły miał ranę postrzałową głowy, obok niego leżała broń. Policja informowała wtedy, że czynności w okolicy miejsca odnalezienia zwłok trwały do wczesnego rana.
Policja potwierdza: przedmioty znalazł cywil
W piątek rano lokalny portal Limanowa.in poinformował, że w odległości około 50 metrów od miejsca odnalezienia zwłok Tadeusza Dudy, znaleziono przedmioty, które mogły należeć do mężczyzny. Według portalu w krzakach ukryta była kurtka w barwy maskujące, latarka-czołówka i amunicja.
Wszystkie te rzeczy odnalazł cywil. Potwierdziła nam to aspirant sztabowa Jolanta Batko, oficer prasowa limanowskiej policji.
- W dniu wczorajszym osoby postronne znalazły przedmioty na tym samym obszarze leśnym, w którym trwały poszukiwania. Przedmioty te zostały przekazane policjantom. Nadal prowadzone są czynności mające na celu sprawdzenie tego lasu. Trwają czynności weryfikujące, czy te przedmioty należały na pewno do 57-latka - powiedziała rzeczniczka w piątek.
Apel policji
Spytaliśmy, czy to prawda, że przedmioty odnaleziono około 50 metrów od ciała Tadeusza Dudy, jednak rzeczniczka nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie. Batko przypomniała, że poszukiwania Tadeusza Dudy prowadzone były "w bardzo rozległym, gęsto zalesionym i trudno dostępnym terenie".
- Istnieje możliwość, że nie wszystkie przedmioty zostaną odnalezione przez funkcjonariuszy i że niektóre pozostawione przez poszukiwanego mężczyznę rzeczy będą odnajdywane przez osoby postronne. Apelujemy, żeby w razie znalezienia takich przedmiotów powiadomić policjantów, nie dotykać znalezionych rzeczy i pozostać na miejscu. Pójście dalej w las w celu poszukiwań na własną rękę może utrudnić pracę psom tropiącym - podkreśliła Batko.
Dwie osoby zatrzymane
Jak poinformowała w piątek Jolanta Batko, zatrzymano drugiego mężczyznę, u którego znaleziono nielegalną amunicję w związku ze śledztwem dotyczącym podwójnego zabójstwa w Starej Wsi.
- Badany jest wątek, czy zatrzymany miał związek z Tadeuszem Dudą, podejrzewanym o podwójne zabójstwo. Zatrzymany to mieszkaniec gminy Łukowica, 54-latek. Mężczyzna posiadał dziewięć sztuk nielegalnej amunicji myśliwskiej. Został zatrzymany, przedstawiono mu zarzuty nielegalnego posiadania amunicji i po czynnościach został zwolniony – przekazała rzeczniczka.
Wcześniej, w niedzielę policjanci zatrzymali 64-latka z Zalesia, na którego posesji w trakcie poszukiwań Tadeusza Dudy znaleźli nielegalną strzelbę i naboje. Z tej samej miejscowości pochodził mężczyzna podejrzany o zamordowanie swojej córki i zięcia.
Podwójne zabójstwo w Starej Wsi
Policja zakłada, że Tadeusz Duda popełnił samobójstwo. Sekcja zwłok mężczyzny została przeprowadzona w środę w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ w Krakowie. Prokuratura nie ujawnia dotąd żadnych szczegółów, oczekując na pełny protokół i opinie biegłych.
Do zabójstwa 26-letniej kobiety i 31-letniego mężczyzny, czyli córki i zięcia Tadeusza Dudy, doszło w piątek 27 czerwca. Postrzelona z broni teściowa mężczyzny przebywa w szpitalu. Podejrzany zbiegł z miejsca zbrodni i przez pięć dni był poszukiwany w trudnym terenie. Zaangażowano w operację ponad 800 funkcjonariuszy. Użyto m.in. wojskowego drona Bayraktar, psów tropiących, kamer termowizyjnych i śmigłowców.
Wcześniej 57-latek był objęty dozorem policyjnym i miał sądowy zakaz kontaktu z rodziną. Toczyło się przeciwko niemu postępowanie w sprawie kierowania gróźb i znęcania się na rodziną.
Pogrzeb młodego małżeństwa ma odbyć się w sobotę w Starej Wsi.
Autorka/Autor: bp/ tam
Źródło: tvn24.pl, Limanowa.in, PAP
Źródło zdjęcia głównego: małopolska policja