Jedna karetka doszczętnie spłonęła, kolejna prawie zajęła się ogniem. W sobotę rano obie miały wyjechać z Radłowa pod Tarnowem (woj. małopolskie) do Ukrainy w konwoju Fundacji Moc Przyszłości. Jak informuje policja, wszystko wskazuje na celowe podpalenie. W sprawie zatrzymana została już jedna osoba - to 35-letni mężczyzna. Fundacja zbiera środki na nowy ambulans dla szpitala w Charkowie.
W piątek po godzinie 22 strażacy otrzymali zgłoszenie o palącym się samochodzie na parkingu Urzędu Miejskiego w Radłowie. Jak się okazało, pożarem objęta była karetka pogotowia.
Policja: karetka została podpalona
Na miejscu interweniowały dwa zastępy strażaków. - Wskutek wysokiej temperatury uszkodzona została także druga, zaparkowana obok karetka, a także dwa inne samochody - powiedział w rozmowie z tvn24.pl młodszy brygadier Marcin Opioła, rzecznik tarnowskiej straży pożarnej.
Objęta ogniem karetka spłonęła doszczętnie i nie nadaje się do użytku. Pozostałe pojazdy prawdopodobnie mogą zostać jeszcze naprawione.
W sobotę rano na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i biegły z zakresu pożarnictwa. - Wszystko wskazuje na podpalenie. Jeszcze w nocy zatrzymaliśmy jedną osobę, podejrzewaną o popełnienie tego czynu, jednak nie została jeszcze przesłuchana - powiedział nam aspirant sztabowy Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.
Po południu policjanci poinformowali, że zatrzymany 35-latek zostanie przesłuchany najprawdopodobniej w sobotę wieczorem lub w niedzielę rano.
Bardzo smutna dla nas noc 😭😓☹️☹️ Karetka która miała ratowac dzieci na Ukrainie…
Posted by Fundacja Moc Przyszłości on Friday, March 3, 2023
"Dyrektor szpitala płakał, gdy powiedziałam, że karetka spłonęła"
Obie karetki oraz dwa pozostałe samochody miały w sobotę rano wyjechać w organizowanym przez Fundację Moc Przyszłości konwoju humanitarnym do Ukrainy. Do objętego kraju wojną miało trafić 10 pojazdów - sześć karetek i cztery pikapy. Po pożarze konwój został uszczuplony do czterech karetek i dwóch pikapów. Drugą częścią transportu są dwie ciężarówki z wyposażeniem medycznym - te pojazdy nie zostały uszkodzone i też wyjechały do Ukrainy.
Fundacja od roku średnio co dwa tygodnie organizuje transporty humanitarne do Ukrainy. - Karetki, które mieliśmy teraz przekazać, są kluczowe dla tamtejszych lekarzy i ratowników. W nocy zadzwoniłam do dyrektora szpitala w Charkowie, do którego miał trafić ambulans, i powiedziałam, że pojazd spłonął. Rozpłakał się, nie mógł złapać tchu, był załamany. Sytuacja tam jest naprawdę trudna - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl Diana Dembicka-Mączka, prezeska Fundacji Moc Przyszłości. - Nie wiem, dlaczego ktoś miałby obierać na cel podpalenia konwój humanitarny - dodaje.
Teraz Fundacja Moc Przyszłości zbiera pieniądze na zakup nowej karetki. "Nie możemy pozostać obojętni na potrzebę szpitala, który na te karetkę czekał" - napisano w opisie internetowej zbiórki.
Kolejny konwój z inicjatywy marszałka Jakuba Chełstowskiego już niebawem wyruszy na Ukrainę. Za pośrednictwem Fundacja...
Posted by Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach on Friday, March 3, 2023
Karetki zostały przekazane między innymi przez Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach. W akcję włączyły się także - jak mówi Dembicka-Mączka - wszystkie śląskie szpitale. Lekarze przekazali dla Ukrainy opatrunki, systemy do transfuzji, aparaty RTG i EKG, a także wyposażenie do ambulansów.
Pomoc trafi do szpitali w obwodach sumskim i charkowskim. - Mam nadzieję, że pojadą tam również uszkodzone w pożarze pojazdy. Na razie na miejscu prowadzone są czynności, dlatego nie mogę zabrać samochodów. Jak tylko dostanę jednak taką możliwość, odstawię je na warsztat i zrobię wszystko, by pojechały do Ukrainy. Mam nadzieję, że uda się to zrobić w najbliższym tygodniu - powiedziała szefowa fundacji.
- Na pewno będziemy w Charkowie, w Kijowie, część sprzętu medycznego przekażemy służbom zdrowia. Będziemy w Kijowie w szpitalu wojskowym, który będzie wykorzystywał karetki podarowane przez pana marszałka. Żywotność karetek na froncie jest niezwykle mała. Dwa miesiące temu rozmawiałem z Witalijem Kliczko i powiedział, że w tej chwili potrzeba im 800 karetek - mówił w piątek Bartłomiej Babuśka, konsul honorowy Ukrainy w Polsce.
Autorka/Autor: bp//ec
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP Tarnów