Do pracy w krakowskich komisjach obwodowych przy referendum w sprawie igrzysk olimpijskich potrzeba aż 2700 osób. Na razie jednak zgłosiło się ok. 100, a termin mija już 30 kwietnia – informuje "Dziennik Polski".
Radni obawiają się, że to zbyt krótki czas, aby znaleźć tylu chętnych. Referendum jest zaplanowane na 25 maja.
Studentom mówią "nie"
Werbowania chętnych nie ułatwiają urzędnicy, którzy uznali, że pracy w komisjach nie mogą np. podjąć studenci zameldowani w akademikach. Co więcej, nie mogą oni także dopisać się do rejestru wyborców i wziąć udziału w głosowaniu. Żeby było ciekawiej – takich przeszkód nie ma w przypadku bezdomnych.
- Urzędnicy robią wszystko, aby zaszkodzić referendum – uważa Grzegorz Stawowy, szef klub PO w Radzie Miasta.
Mają jeszcze dwa tygodnie
Gdyby nie udało się do 30 kwietnia znaleźć wszystkich chętnych do pracy w komisjach, wtedy członków musi wyznaczyć prezydent miasta – czytamy w gazecie. Jak wylicza lokalna gazeta za pracę w komisjach referendalnych przysługują diety. Przewodniczący komisji dostanie 200 złotych, jego zastępca - 180 zł, członek komisji - 160 zł.
To nie pierwszy spór do jakiego doszło przy organizacji referendum. Jak informowaliśmy już termin referendum poróżnił dotychczasowych koalicjantów: PO i prezydenta Krakowa. Radni zadecydowali, że głosowanie odbędzie się wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego, Jacek Majchrowski chciał je zorganizować 8 czerwca.
Jeden dzień dwa głosowania
Zgodnie z decyzją rady miasta. W dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego – 25 maja – pod Wawelem odbędzie się także referendum w sprawie Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022. Kraków idzie drogą Szwajcarii, Szwecji i Niemiec – tam już przeprowadzono referendum w sprawie igrzysk, bo MKOl nie będzie brał pod uwagę miast, w których mieszkańcy imprezy nie chcą. CZYTAJ WIĘCEJ.
O prawo przeprowadzenia igrzysk olimpijskich w 2022 r. stara się pięć miast: Pekin, Ałma-Ata, Lwów, Oslo i Kraków.
Wcześniej w wyniku lokalnego referendum swoją kandydaturę wycofało Monachium. Z kolei w stolicy Norwegii mieszkańcy opowiedzieli się za igrzyskami. W styczniu, z obawy przed zbyt wysokimi kosztami, aplikację wycofał Sztokholm.
Decyzja, kto będzie gospodarzem ZIO 2022, zapadnie na 127. sesji MKOl w Kuala Lumpur 31 lipca 2015 roku.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: koko / Źródło: TVN24 Kraków / PAP/ "Dziennik Polski"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Anna Kokoszka/kkk2022