Ponad 44 hektary lasu w Nadleśnictwie Limanowa zniszczyły intensywne opady deszczu i wiejące wiatry, które nawiedzały cały region w zeszłym tygodniu. Najwięcej start zanotowano w okolicach Mszany Dolnej. Wyłamane drzewa stanowią niebezpieczeństwo. Trudna sytuacja panuje w dolinie Łopusznej i na południowych stokach Turbacza.
Silny wiatr wyłamał ponad 16 tysięcy kubików drzew. Powstałe wywroty i złomy są niebezpieczne dla przebywających wśród nich ludzi. – Apelujemy o zdrowy rozsądek – mówi Jakub Zygarowicz z limanowskiego Nadleśnictwa – połamane drzewa są często „zawieszone” na innych, pokrzyżowane z nieuszkodzonymi.
-To może wyglądać stabilnie, ale naprawdę takie nie jest. Uszkodzone drzewa to głównie buki – informuje leśniczy – a ich drewno charakteryzuje się dużym naprężeniem. Wystarczy mocniejsze uderzenie, a włókno drewna pęka. Siła jest tak duża, że może zabić – ostrzega Zygarowicz.
Wyłomy to poważne niebezpieczeństwo
Dopóki profesjonalni i doświadczeni pilarze, zatrudniani przez Nadleśnictwo, nie usuną połamanych drzew, lepiej nie zapuszczać się tereny wyłomów. Szerokim łukiem należy omijać miejsce, gdzie wiatr powyrywał lub połamał drzewostan. – Turystom odradzam chodzenie po takich miejscach. Przedwczoraj mieliśmy już śmiertelny wypadek– informuje Jakub Zygarowicz.
- W Szczawie dwóch mężczyzn poszło usuwać połamane drzewo. Podczas ścinania spadające drzewo odbiło się od innego, a następnie uderzyło jednego z mężczyzn z wielką siłą w głowę. Mężczyzna nie przeżył uderzenia - relacjonuje leśniczy.
Zamknięte szlaki
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal TVN 24, nadleśniczy z Limanowej rozważa wydanie tymczasowego zakazu wstępu na teren lasu na szlaku na Lubogoszcz od strony Kasiny Wielkiej. Oficjalny komunikat wydał Gorczański Park Narodowy.
Na stronie parku czytamy: - najtrudniejsza sytuacja panuje w dolinie Łopusznej i na południowych stokach Turbacza. Zarządzeniem Dyrektora zamknięte do odwołania zostały następujące odcinki szlaków i ścieżek edukacyjnych: w Łopusznej: szlak spacerowy na odcinku Gajówka Mikołaja – polana Żubrowisko, ścieżka edukacyjna „Z Łopusznej na Jankówki” na odcinku gajówka Mikołaja – polana Jankówki, ścieżka edukacyjna „Partyzancką ścieżka na Turbacz”. w Porębie Wielkiej: II etap ścieżki edukacyjnej „Park dworski hr Wodzickich i góra Chabówka”. Pracownicy parku przestrzegają także przed poruszaniem się szlakiem czerwonym na odcinku: polana Jaworzynka – Kudłoń - przełęcz Borek – Turbacz.
Limanowscy leśnicy oszacowali straty
Połamane buki w limanowskich lasach to ponad 11 tysięcy kubików drewna. Zniszczone zostały także gatunki iglaste: jodła, świerk, sosna i modrzew. Z informacji Nadleśnictwa w Limanowej wynika, że spore szkody zanotowano także w prywatnych lasach – tam zniszczeniu uległo około 8 tysięcy kubików drzew. Na chwilę obecną nie wyceniono jeszcze zniszczeń. Leśne straty powstały wskutek ulewnych deszczy i silnego wiatru, które występowały w minionym tygodniu w całym regionie.
Tak dużym zniszczeniom winien jest nietypowy kierunek wiatru. – Zwykle na naszych terenach mamy do czynienia z wiatrami południowymi lub południowo – zachodnimi –wyjaśnia Jakub Zygarowicz . – Tym razem wiało od północnego wschodu. Drzewostan nie był na to przygotowany – informuje leśniczy.
Najgroźniejsze wyłomy powstały w lasach w okolicy Kasiny Wielkiej:
Autor: KMK / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnistwo Limanowa | Edward Krupa