Sąd Apelacyjny w Krakowie odrzucił zażalenie obrońcy Norwega oskarżonego o zabójstwo Polki i uprowadzenie dziecka w Oświęcimiu (woj. małopolskie). Mężczyzna pozostanie w areszcie do 22 lutego 2024 roku. W międzyczasie przed sądem ruszy jego proces.
Posiedzenie niejawne sądu odbyło się w piątek. Mężczyzna pozostaje w areszcie od chwili zatrzymania, do którego doszło w listopadzie 2022 roku w Kopenhadze.
O pierwszym tymczasowym areszcie dla podejrzanego zdecydował duński sąd. Po ekstradycji Norwega do Polski areszt przedłużał Sąd Rejonowy w Oświęcimiu. Następnie Sąd Okręgowy w Krakowie, właściwy do spraw o przestępstwo zabójstwa, po otrzymaniu aktu oskarżenia przedłużył areszt do 22 lutego 2024 r.
Nie zgadzał się z tym obrońca Norwega, który złożył zażalenia do sądu apelacyjnego. - Sąd utrzymał w mocy decyzję sądu okręgowego, uwzględniając obawę surowej kary i matactwa - powiedział rzecznik prasowy ds. karnych krakowskiego sądu apelacyjnego Tomasz Szymański.
Pierwsze rozprawy w procesie Ingebrigta G. mają się odbyć 12 i 13 grudnia w Sądzie Okręgowym w Krakowie.
Czytaj też: Matka została zamordowana, a jej pięcioletnia córka uprowadzona. Przed sądem stanie ojciec dziecka
Zabójstwo w Oświęcimiu
Martwą 26-latkę na początku listopada 2022 roku znalazł w mieszkaniu w Oświęcimiu jej ojciec. Na miejscu nie było jej kilkuletniej córki oraz ojca dziewczynki - Ingebrigta G. Policja rozpoczęła pościg za mężczyzną. Za dzieckiem został wydany Child Alert. Po kilku godzinach Norwega zatrzymali duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Jechał volkswagenem na oświęcimskich numerach rejestracyjnych. Na tylnym siedzeniu była jego pięcioletnia córka.
Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że 26-latka z Oświęcimia zmarła w wyniku ran i wykrwawienia.
Córka pary, decyzją sądu, trafiła pod opiekę swojego dziadka.
Ekstradycja Norwega
21 grudnia 2022 roku sąd w Kopenhadze zgodził się na ekstradycję Norwega do Polski. Stało się to 29 grudnia. 3 stycznia 2023 roku w prokuraturze w Oświęcimiu usłyszał zarzuty zabójstwa 26-latki i uprowadzenia małoletniej dziewczynki. Złożył obszerne wyjaśnienia. Prokuratura nie ujawniła okoliczności, w jakich doszło do przestępstwa.
Ingebrigt G. podczas śledztwa został poddany obserwacji psychiatrycznej. Biegli nie zakwestionowali jego poczytalności w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów, jak i w toku postępowania.
Mężczyźnie grozi kara dożywocia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24