Dwaj mężczyźni napadli na placówkę bankową w Stalowej Woli, sterroryzowali kasjerki i zabrali gotówkę. Teraz policja szuka sprawców rozboju i prosi o pomoc w ich odnalezieniu.
Poszukiwani weszli do budynku przy ul. Okulickiego w Stalowej Woli w piątek po południu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Mężczyźni mieli na sobie czapki z daszkiem i bluzy z kapturami naciągniętymi na głowy – informuje Anna Klee z zespołu prasowego rzeszowskiej policji.
Jak podaje policja, podejrzewani zaatakowali dwie kasjerki, które były w tym czasie w banku, a następnie zabrali kasetkę z pieniędzmi i uciekli. Policja nie podaje, jaką sumę skradziono. Poszkodowane kobiety z zadrapaniami trafiły do szpitala.
Publikują zdjęcia
Policja prosi o pomoc w odnalezieniu sprawców napadu. Funkcjonariusze poszukują dwóch mężczyzn. Jeden z nich ma około 40 lat i około 170 cm wzrostu, jest łysy. Drugi z poszukiwanych może być w wieku 30-35 lat, wzrost 180 cm, szczupła budowa ciała.
- Mężczyźni po napadzie wyszli z placówki i najprawdopodobniej udali się w kierunku torów kolejowych – informuje Andrzej Walczyna, oficer prasowy stalowowolskiej policji.
Policja prosi o kontakt osoby, które widziały lub rozpoznają mężczyzn przedstawionych na zdjęciach. Informacje można przekazywać osobiście lub telefonicznie pod nr telefonu (15) 877 33 20, (15) 877 33 10 lub 997.
Autor: wini/sk / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka policja