17-latek, któremu za przejazd motocyklem przez galerię handlową groziły 3 lata więzienia, może uniknąć kary. Prokuratura wnioskuje o warunkowe umorzenie postępowania. Jak tłumaczy Arkadiusz Bara, zastępca prokuratora rejonowego z Tarnowa, takie działanie będzie miało większą wartość resocjalizacyjną.
Szaleńczy rajd nastolatka przez tarnowską galerię handlową miał miejsce w marcu. 17-latek do budynku wjechał bocznym wejściem. - Następnie ruchomą taśmą dostał się na wyższe piętro, gdzie jest pasaż handlowy i, po przejechaniu przez niego, opuścił galerię wejściem głównym - relacjonowała Olga Żabińska-Lesińska, rzecznik tarnowskiej policji. Jak dodała, w wyniku wyczynów motocyklisty nikt nie ucierpiał.
Chłopak został zatrzymany przez policję kilka dni po zdarzeniu. Okazało się, że w zorganizowaniu „przejażdżki” pomagali mu znajomi.
Wierzą, że więcej nie złamią prawa
Ponieważ motocyklista i dwóch z jego kolegów skończyli już 17 lat, mieli być sądzeni jak dorośli. Zostały im postawione zarzuty narażenia ludzi na utratę życia i zdrowia, za co grozi do 3 lat więzienia. Zamiast tego jednak prokurator chce, by chłopcy zostali poddani nadzorowi kuratora.
Prokurator Bara tłumaczy, że w przypadku przestępstw zagrożonych karą do 5 lat więzienia prokurator może skorzystać z instytucji warunkowego umorzenia sprawy. – Jest to trochę podobne do kary w zawieszeniu. Warunek obowiązuje na okres próbny dwóch lat. Jeśli podejrzany w tym czasie złamie prawo, ta sprawa wraca na wokandę i jest orzekana w normalnym trybie.
Warunkiem zastosowania takiego umorzenia jest dotychczasowa niekaralność podejrzanego oraz jego dotychczasowy sposób życia. – Musimy mieć podstawy żeby sądzić, że podejrzany więcej nie złamie prawa – tłumaczy Bara.
Teraz o losie 17-latka i jego kolegów zadecyduje sąd. Może on przyjąć albo odrzucić wniosek prokuratury. Jeśli zdecyduje się na ten drugi krok, wniosek o umorzenie zostanie zastąpiony aktem oskarżenia.
Wybryk nagrali i wrzucili do sieci
Motocyklista swój wyczyn nagrał kamerą umieszczoną na kasku. W sieci wideo pojawiło się pod tytułem "Wypad crossem do galerii". Widać na nim również, jak – po wyjechaniu z budynku – chłopak łamie szereg przepisów drogowych. Policja nie ukrywa, że to nagranie bardzo pomogło w zatrzymaniu motocyklisty i jego kolegów.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com