Wjechał w kobietę na pasach, potem udawał pasażera. Nie wiedział o kamerach

Do wypadku doszło na pasach
W zatrzymaniu mężczyzn pomógł monitoring
Źródło: Małopolska Komenda Policji

59-latka przechodziła przez przejście, kiedy uderzył w nią srebrny mercedes. Do spowodowania wypadku przyznała się 24-letnia kobieta. Monitoring wykazał jednak, że nie mówiła prawdy.

Do wypadku doszło 1 kwietnia na ulicy Słowackiego w Myślenicach (Małopolska). - W przechodzącą po przejściu pieszą wjechał srebrny mercedes. Jadąca nim para udzieliła poszkodowanej pomocy – informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji. 59-latka z połamanymi kręgami szyjnymi została przewieziona do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Kierowca z zakazem

Kiedy na miejsce przyjechała policja, do kierowania pojazdem i spowodowania wypadku przyznała się 24-letnia kobieta. 26-latek, który również jechał mercedesem, potwierdził jej wersję.

Nagranie z pobliskiej kamery monitoringu wykazało jednak, że para kłamie. - Na nagraniu ewidentnie widać, że to mężczyzna wysiada z fotela kierowcy – podkreśla Gleń. Jak dodaje, oboje byli trzeźwi.

Okazało się, że 26-latek chciał zataić prawdę, bo miał między innymi obowiązujący do 2021 roku zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty spowodowania wypadku, złamania sądowego zakazu oraz prowadzenia pojazdu pomimo cofnięcia uprawnień, do których się przyznał. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: