Pijana ekspedientka zamknęła się w sklepie

Policja polska
Murzasichle (woj. małopolskie)
Źródło: Google Earth
Policjanci z powiatu tatrzańskiego dostali zgłoszenie z jednego ze sklepów w Murzasichlu. Klienci alarmowali, że w budynku jest zapalone światło, ale nie da się do niego wejść. Okazało się, że w środku była ekspedientka. Miała trzy promile alkoholu w organizmie.

Zgłoszenie wpłynęło w środę późnym wieczorem. Według zgłaszającego w sklepie było zapalone światło, ale w wewnętrznym zamku tkwiły klucze, a na wezwanie nikt nie odpowiadał.

"Policyjny patrol dostał się do wnętrza sklepu, gdy drzwi otworzyła ekspedientka, która chwiejnym krokiem po chwili wróciła za ladę" – czytamy w komunikacie małopolskiej policji. Badanie alkomatem wykazał trzy promile alkoholu w organizmie 31-latki.

"Kobieta swoim zachowaniem nie tylko naruszyła obowiązki pracownicze, ale także popełniła wykroczenie, za które została ukarana mandatem karnym. Po interwencji policjantów oświadczyła, że tego dnia kończy pracę" – podaje policja.

Kobietą zaopiekowała się trzeźwa osoba, a właścicielka sklepu zamknęła lokal.  

Czytaj także: