Mogli uniknąć kary za rajd motocyklem po galerii handlowej. Nie zgodził się sąd. Grożą im 3 lata

Sąd nie przychylił sie do wniosku prokuratury o warunkowe umorzenie sprawy
Sąd nie przychylił sie do wniosku prokuratury o warunkowe umorzenie sprawy
Źródło: Youtube / FootGoalHD & Vines

17-latek przejechał motocyklem przez galerię handlową, towarzyszyli mu znajomi, którzy "wyczyn" nagrali i wrzucili do sieci. Blisko byli uniknięcia kary, bo prokuratura zawnioskowała o umorzenie sprawy. Sąd do wniosku się jednak nie przychylił, a motocyklista i jego koledzy odpowiedzą teraz za narażenie ludzi na utratę życia i zdrowia. Grozi im do 3 lat więzienia.

Szaleńczy rajd nastolatka przez tarnowską galerię handlową miał miejsce w marcu. 17-latek do budynku wjechał bocznym wejściem. Następnie ruchomą taśmą dostał się na wyższe piętro, gdzie jest pasaż handlowy i, po przejechaniu przez niego, opuścił galerię wejściem głównym.

Motocyklista swój "wyczyn" nagrał kamerą umieszczoną na kasku. Wideo zatytułowane "Wypad crossem do galerii" umieścił w sieci.

Policjanci nie ukrywali, że właśnie nagranie pomogło im w odnalezieniu sprawcy. Ten zatrzymany został kilka dni później. Okazało się, że w zorganizowaniu "przejażdżki" pomagali mu znajomi. Ci też wpadli w ręce policji, jednak okazało się, że sześciu z nich to osoby poniżej 17 roku życia, dlatego odpowiadają przed sądem rodzinnym.

Mogli uniknąć kary

Zarzuty usłyszeli 17-latek i jego dwaj koledzy. Jednak w lipcu prokuratura zawnioskowała o warunkowe umorzenie sprawy. Zdaniem Arkadiusza Bary, zastępcy prokuratora rejonowego z Tarnowa, miałoby to większą wartość resocjalizacyjną.

Motocyklista i jego koledzy mogli uniknąć kary, bo w przypadku przestępstw zagrożonych karą do 5 lat więzienia prokurator może skorzystać z instytucji warunkowego umorzenia sprawy. – Jest to trochę podobne do kary w zawieszeniu. Warunek obowiązuje na okres próbny dwóch lat. Jeśli podejrzany w tym czasie złamie prawo, ta sprawa wraca na wokandę i jest orzekana w normalnym trybie – tłumaczył prokurator.

Grozi im do 3 lat więzienia

Sąd, podczas dzisiejszego posiedzenia, do wniosku prokuratury się nie przychylił. Nastolatkowie będą odpowiadać za narażenie ludzi na utratę życia i zdrowia. Grozi im do 3 lat więzienia.

Autor: mmw/i / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: