Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski po raz drugi został ukarany przez strażników miejskich mandatem za to, że palił cygaro w swoim gabinecie. Tym razem wpadł, bo nie zgasił go podczas nagrania dla mediów.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski został nagrany, jak pali cygaro w swoim gabinecie. Polityk czekał przed komputerem na wywiad online. Przed rozmową jednak prowadzona była transmisja, podczas której można było dostrzec, jak prezydent miasta sięga po cygaro i się nim zaciąga. Majchrowski odłożył je, kiedy otrzymał informację, że wywiad za chwilę się rozpocznie.
Informację o mandacie przyjętym przez prezydenta potwierdził Dariusz Nowak z biura prasowego krakowskiego magistratu. Nie podał jednak, jakiej wysokości była to kara. Nowak dodał, że na terenie urzędu jest wyznaczone miejsce do palenia i każdy, kto chce się oddać nałogowi, powinien z niego skorzystać.
To już drugi mandat za to samo wykroczenie dla prezydenta Krakowa. O pierwszym, w 2021 roku, sam poinformował w mediach społecznościowych. "Tak się zdarza, że i prezydent Krakowa płaci mandaty. Po skardze na mnie, że zapaliłem w gabinecie cygaro, otrzymałem od straży miejskiej mandat. Cóż, stało się… Uprzedzając - czasem również używam brzydkich wyrazów" – napisał Majchrowski.
Zgłoszenie od mieszkańca
Wówczas również mandat wystawili prezydentowi strażnicy miejscy. - Zgłosił się do nas mieszkaniec, który wyraził chęć świadczenia przeciwko prezydentowi za to, że palił w miejscu pracy. Mężczyzna jako dowód w tej sprawie załączył zdjęcia i film - powiedział w 2021 roku rzecznik krakowskiej Straży Miejskiej Marek Anioł.
Zgodnie z ustawą antynikotynową palenie tytoniu w miejscu pracy jest zakazane. - Jak w każdym takim przypadku wszczęto postępowanie, o czym poinformowaliśmy prezydenta. I to on zdecydował, że przyjmie mandat karny, co zakończyło postępowanie - poinformował Marek Anioł.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock