W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia doszło do tragicznego wypadku w Krakowie – zginął 25-letni kierowca, który uderzył w drzewo. Policja bada przyczyny zdarzenia. Szukała także pasażera samochodu, który po wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia.
- O godzinie 11:20 na ulicy Nagłowickiej w Krakowie doszło do wypadku. Kierowca samochodu osobowego z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i uderzył w drzewo – relacjonuje asp. szt. Barbara Szczerba z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Miejsce to znajduje się na osiedlu Złotego Wieku. Samochód, który rozbił się na drzewie to mitsubishi lancer.
- Ratownicy próbowali ratować 25-letniego kierowcę. Niestety, reanimacja nie powiodła się – przekazała Szczerba.
Policjantka przyznała także, że autem podróżował jeszcze jeden mężczyzna, który tuż po zdarzeniu oddalił się z miejsca wypadku. - Udało nam się go ustalić i w środę wieczorem został przesłuchany - informuje Szczerba. Mężczyzna został zwolniony do domu.
Policjanci badają szczegóły zdarzenia i apelują do świadków wypadku, by zgłaszali się do miejskiej komendy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24/Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24