80-letni mężczyzna od trzech lat nie płacił rachunków. W końcu do jego mieszkania zapukał komornik, dopiero wtedy wyważono drzwi. Okazało się, że mężczyzna nie żyje. Zmarł prawdopodobnie trzy lata temu. Wcześniej nikt nic nie zauważył.
Komornik w towarzystwie pracownika spółdzielni i ślusarza wszedł do jednego z mieszkań w bloku na kieleckim osiedlu Czarnów. Jego właściciel od 3 lat nie płacił bowiem rachunków.
Kiedy mężczyźni weszli do mieszkania, znaleźli zwłoki mężczyzny. O wszystkim zawiadomili policjantów.
– Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich, ale przeprowadzona zostanie jeszcze sekcja zwłok – relacjonuje Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Nikt nic nie zauważył
Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zmarł już trzy lata temu. Nikt nie zgłosił jego zaginięcia. Z rodziną już wcześniej nie utrzymywał kontaktu. A sąsiedzi nie zauważyli, że starszy mężczyzna nagle zniknął.
Teraz sprawę wyjaśnia policja.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków