Na swojej działce znalazł pocisk moździerzowy

30-centymetrowy pocisk moździerzowy pochodzi najprawdopodobniej z II wojny światowej
Niewybuch na działce w Harklowej
Źródło: małopolska policja

Pocisk moździerzowy znalazł na swojej działce mieszkaniec Harklowej nieopodal Nowego Targu (woj. małopolskie). Jak poinformowała policja, niewybuch pochodzi najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.

Mieszkaniec małopolskiej wsi Harklowa zadzwonił w czwartek po południu na numer 112, informując o nietypowym znalezisku. Na swojej działce mężczyzna odkrył zardzewiały niewybuch.

30-centymetrowy pocisk moździerzowy pochodzi najprawdopodobniej z II wojny światowej
30-centymetrowy pocisk moździerzowy pochodzi najprawdopodobniej z II wojny światowej
Źródło: małopolska policja

Policja: to najprawdopodobniej pocisk z czasów II wojny światowej

Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce znaleziska. Do Harklowej skierowano także saperów. Według funkcjonariuszy niewybuch to 30-centymetrowy pocisk moździerzowy, pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.

Czytaj też: Ewakuowano szkołę, bank i mieszkańców. Powodem niewybuch

30-centymetrowy pocisk moździerzowy pochodzi najprawdopodobniej z II wojny światowej
30-centymetrowy pocisk moździerzowy pochodzi najprawdopodobniej z II wojny światowej
Źródło: małopolska policja

- O zdarzeniu powiadomiono 16. Batalion Powietrznodesantowy z Krakowa, którego załoga zabezpieczyła pocisk, a następnie przewiozła do neutralizacji - poinformował w komunikacie młodszy inspektor Sebastian Gleń, oficer prasowy małopolskiej policji.

Czytaj też: Stukilogramowa bomba lotnicza wybuchła podczas budowy obwodnicy. Saperzy o eksplozji

Funkcjonariusz przypomniał, że w przypadku znalezienia niewypału, niewybuchu lub przedmiotu niewiadomego pochodzenia nie należy go dotykać, ruszać i przenosić w inne miejsce. - Nieostrożne postępowanie może doprowadzić do zagrożenia zdrowia, a nawet życia. W przypadku znalezienia niewybuchu, czy amunicji należy natychmiast powiadomić policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć to miejsce przed dostępem dla osób postronnych - dodał Gleń.

O skutkach wybuchu pocisku, który przeleżał w ziemi dziesiątki lat, świadczy zdarzenie z placu budowy obwodnicy Opatowa. 23 marca podczas prowadzonych tam prac eksplodowała stukilogramowa bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. Operator ciągnika trafił do szpitala z obrażeniami twarzy, a elementy pojazdu znajdowano kilkaset metrów od miejsca wybuchu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: