Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zabójstwa mężczyzny, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę - przekazał asp. szt. Gustaw Janas z policji w Gorlicach (Małopolskie). Na miejscu nadal trwają czynności. Jak ustalili dziennikarze RMF FM, w sprawie zatrzymano trzy osoby.
Do zabójstwa młodego mężczyzny miało dojść w nocy z piątku na sobotę w Gorlicach. W rozmowie z portalem tvn24.pl Tadeusz Cebo z Prokuratury Rejonowej w Gorlicach powiedział, że jest za wcześnie, aby przekazać informacje w tej sprawie. Dodał jedynie, że na miejscu trwają czynności. "Gazeta Krakowska" ustaliła, że ofiara to młody mieszkaniec Gorlic, znany organom ścigania.
Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę
Według informacji, do których dotarły lokalne media, mężczyzna zmarł w wyniku wykrwawienia na skutek zadanych ran. Krwawiącego mężczyznę miała zawieźć w nocy na szpitalny oddział ratunkowy rodzina, prosząc o udzielnie mu pomocy. Próba ratowania go nie powiodła się i poszkodowany zmarł w szpitalu.
W ramach postępowania policja zagrodziła teren przy placu zabaw przy bloku przy ulicy Norwida 2 w Gorlicach. Jak podaje "Gazeta Krakowska", przy asyście policji nad ranem sprzed budynku został zabrany mercedes na krakowskich numerach rejestracyjnych.
Dziennikarze RMF FM ustalili, że zmarły 25-latek wraz bratem spotkał się z kilkoma znajomymi, notowanymi już wcześniej za przestępstwa narkotykowe. Podczas spotkania miało dojść do pobicia. W sprawie zatrzymano trzy osoby.
Źródło: PAP, Gazeta Krakowska, tvn24.pl. RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock