Przy Bulwarze Poleskim wyłowiono ciało w znacznym stadium rozkładu. Zauważył je wędkarz. Przy zwłokach znaleziono dokumenty ok. 30-letniego mieszkańca Podkarpacia. Zakłąd Medycyny Sądowej sprawdzi czy przyczyną śmierci było utonięcie.
Ciało pływało w Wiśle po przeciwnej stronie od Wawelu.
Ciało było w stanie rozkładu
W czwartek, tuż przed 6 rano zauważył je wędkarz. – Coś pływało w wodzie, wyglądało jak jakiś kawał drewna. Dopiero chwilę potem domyśliłem się, że to człowiek. Miał mocno podkurczone nogi – opowiada wędkarz.
Wezwane na miejsce straż pożarna i policja rozpoczęły wyławianie zwłok około 6.15. – Potwierdzam, że to ludzkie ciało – poinformował obecny na miejscu dowódca straży. – Zwłoki są w bardzo złym stanie, widać, że leżały w wodzie od dawna, są w glonach. Czekamy więc na specjalistyczny sprzęt – dodaje.
Po wydostaniu zwłok, stwierdzono, że należą do ok. 30-letniego mężczyzny. - Znaleziono przy nim dokument tożsamości mężczyzny z Podkarpacia. Teraz będziemy sprawdzać czy faktycznie to ta osoba. Niestety ciało jest w tak posuniętym stanie rozkładu, że nie da się zidentyfikować twarzy -informuje Katarzyna Cisło z małopolskiej komendy.
Być może będą potrzebne badania DNA. Na razie ciało zostało przetransportowane do Zakładu Medycyny Sądowej, aby sprawdzić czy przyczyną śmierci było utonięcie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Zwłoki wyłowiono przy Bulwarze Poleskim:
Autor: ps / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24