Zarzut płatnej protekcji przedstawiła krakowska Prokuratura Apelacyjna zatrzymanemu przez CBA byłemu bokserowi Sławomirowi Z. Druga zatrzymana przez CBA osoba została zawieszona w czynnościach prokuratora - poinformował prokurator Piotr Kosmaty z PA w Krakowie.
Zarówno CBA, jak prokuratura, odmawiały podania informacji w sprawie zatrzymania byłego mistrza Polski w boksie oraz prokuratora z miejscowości Końskie (woj. świętokrzyskie).
- Mogę jedynie potwierdzić, że we wtorek w Kielcach zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn i że chodzi o podejrzenie korupcji. Sprawę dzisiaj przekazaliśmy do prokuratury apelacyjnej w Krakowie - powiedział Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
Zarzut płatnej protekcji
Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej początkowo potwierdził, że CBA doprowadziło w czwartek do prokuratury zatrzymanego mężczyznę. Po zakończeniu czynności z nim poinformował, że Sławomirowi Z. przedstawiono zarzut płatnej protekcji.
- Nie ujawniamy pełnej treści zarzutu. Prokurator po wyjaśnieniach podejrzanego i ocenie materiału dowodowego zastosował wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. dozór policji i poręczenie majątkowe – powiedział w czwartek po południu prok. Kosmaty.
Jak podkreślił, "jest to jedyna osoba podejrzana w tym śledztwie".
Zawieszony prokurator
Jednocześnie poinformował, że w stosunku do drugiej zatrzymanej przez CBA osoby prokurator okręgowy w Kielcach podjął decyzję o zawieszeniu jej w czynnościach prokuratora i skierował wniosek do prokuratora apelacyjnego o wszczęcie postępowania wyjaśniającego (będącego wstępnym etapem do postępowania dyscyplinarnego).
- Wniosek taki wpłynął do prokuratury i postępowanie będzie niezwłocznie podjęte – zaznaczył prok. Kosmaty.
Przyłapani na gorącym uczynku?
Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o znanego, utytułowanego boksera Sławomira Z. i prokuratora prokuratury rejonowej w miejscowości Końskie. W przypadku tego ostatniego - według informatora PAP - miały pojawiać się już wcześniej podejrzenia o korupcję w 2004 i 2006 r.
Wiadomość o zatrzymaniu podały RMF FM i dziennik.pl.
Jak ustalił nieoficjalnie reporter RMF FM, bokser był prawdopodobnie pośrednikiem przy przekazywaniu łapówek pomiędzy prokuratorem a grupami przestępczymi.
Szczegóły dotyczące samego zatrzymania podaje dziennik.pl. Miało dojść do niego w poniedziałek w galerii handlowej "Korona" w Kielcach. Mistrz Polski w boksie Sławomir Z. i oskarżyciel z Prokuratury Rejonowej w Końskich, Jacek S. siedzieli przy stoliku restauracyjnym, gdy nagle zaroiło się wokół nich od funkcjonariuszy CBA. Mężczyźni zostali wyprowadzeni w kajdankach do nieoznakowanych radiowozów.
Dziennikarze oceniają, że mężczyźni musieli zostać przyłapani na gorącym uczynku, w momencie gdy przekazywali pieniądze, bo tylko w taki sposób można zatrzymać prokuratora, którego chroni immunitet.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do zatrzymania mężczyzn doszło w Kielcach:
Autor: koko, just/kv/kwoj / Źródło: TVN24 Kraków/ RMF FM/ dziennik.pl/ PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24