Dwaj Ukraińcy usiłowali przemycić do Polski 1500 kapsułek z wyciągiem z chronionego pławikonika japońskiego. Mężczyźni zostali przyłapani przez celników w Budomierzu (Podkarpacie).
Pierwszy z mężczyzn wiózł 1200 sztuk kapsułek. - Tabletki ukryte były w skrytkach samochodu, a do ich własności przyznał się kierujący pojazdem. Mężczyzna nie zgłosił towaru do kontroli. Nie posiadał także odpowiedniego zezwolenia, na podstawie którego mógłby legalnie przewieźć kapsułki przez granicę – opisuje Edyta Chabowska, rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Na drugą partię nielegalnych medykamentów budomierscy celnicy natknęli się jeszcze tego samego dnia. Tym razem zostały one znalezione w autokarze jadącym z Ukrainy do Szczecina.
- Tym razem w jednym z bagaży obywatela Ukrainy, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wykryli 300 sztuk kapsułek – relacjonuje Chabowska.
Pławikonik na impotencję
Pławikoniki, nazywane często "konikami morskimi", są chronione między innymi Konwencją Waszyngtońską (CITES). - Ochronie, zgodnie z tą konwencją, podlegają nie tylko żywe zwierzęta i rośliny, ale także ich części lub produkty z nich wykonane np. tak jak w tym przypadku medykamenty medycyny azjatyckiej – tłumaczy rzeczniczka. Tabletki rzekomo maja pomagać w schorzeniach układu oddechowego oraz przy impotencji.
W 2018 roku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w województwie podkarpackim udaremnili przemyt łącznie 7,5 tysiąca sztuk kapsułek z wyciągiem z pławikonika.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KAS / Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie