21-latek z Bodzechowa (woj. świętokrzyskie) został zaatakowany i pobity przez dwóch napastników. Agresorzy usiłowali zabrać mu portfel, dowód osobisty i warty 1500 złotych telefon. Uciekli jednak z tylko jedną "zdobyczą" – wartą 50 złotych słuchawką bezprzewodową. W związku z tym zdarzeniem policja zatrzymała dwóch mężczyzn.
Mieszkaniec Bodzechowa wracał z pracy w niedzielę około godziny 18.30. Wówczas zaczepili go dwaj nieznani mu mężczyźni. Jeden z nich uderzył pokrzywdzonego, a gdy 21-latek upadł na ziemię, obaj zaczęli go bić i kopać.
"Kolejno usiłowali dokonać kradzieży jego portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 15 złotych, dowodu osobistego, karty bankomatowej oraz telefonu komórkowego o wartości 1500 złotych. Ostatecznie rozbójnikom udało się zabrać 21-latkowi jedną słuchawkę bezprzewodową o wartości 50 złotych" – podaje policja.
Grozi im do 12 lat więzienia
Krótko po zdarzeniu policjanci z Komisariatu Policji w Ćmielowie zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 25 lat. Obaj byli nietrzeźwi, mieli przy sobie skradzioną słuchawkę.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty usiłowania i dokonania rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Art. 280. [Rozbój] § 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja