90 tys. podpisów w obronie koni z Morskiego Oka. "Fiakrzy stosują szantaż emocjonalny"

Takie fasiągi wożą turystów na Morskie OkoTVN 24

90 tysięcy osób podpisało już petycję o natychmiastową likwidację fasiągów na drodze do Morskiego Oka. - Fiakrzy straszą, że wtedy 300 koni trafi na rzeź. My mamy pomysł, co zrobić, by je uratować - przekonują organizacje prozwierzęce. Przewoźnicy odcinaja się jednak od stwierdzenia, że w wypadku likwidacji konnego transportu, oddaliby konie na rzeź.

Pod petycją o natychmiastową likwidację fasiągów konnych na trasie do Morskiego Oka podpisało się prawie 100 organizacji prozwierzęcych. – Fiakrzy stosują szantaż emocjonalny mówiąc, że jeżeli fasiągi zostaną zlikwidowane, to 300 koni trafi do rzeźni. My mamy pomysł co zrobić, by zapewnić dach nad głowom tym zwierzętom – mówi portalowi tvn24.pl Dorota Wiland, prezes fundacji Ius Animalia.

Jednak zdaniem fiakrów, w wypadku likwidacji transportu konnego do Morskiego Oka, wszystkie konie wcale nie trafiłyby do rzeźni. - To jakiś absurd oddać 300 koni. To kwestia indywidualna, ja bym swojego przyjaciela nigdy tam nie oddał. Poza tym te konie to zwierzęta zaprzęgowe, a nie hodowane dla mięsa - zastrzega prezes Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka Stanisław Chowanie. - Te organizacje koni wcale nie bronią. Najpierw wykupują je od nas, a potem oddają do adopcji. I tak robią na nich interes - podkreśla.

Konkrety w środę

Organizacje prozwierzęce przedstawią swoje rozwiązanie dopiero 15 października na spotkaniu z dyrektorem TPN Szymonem Ziobrowskim. - Najpierw chcemy przedstawić swoją wizję stronie zainteresowanej, później mediom - podkreśla Wiland.

I dodaje, że organizacje mają silne argumenty przemawiające za likwidacją konnych fasiągów. - Mamy informacje o tym, że dochodzi tam do znęcania się nad zwierzętami – mówi.

"Zanieczyszczają środowisko"

Według regulaminu na wozie może być przewożonych 12 turystów. Zdaniem dyrektora TPN, naruszenia tej zasady wykazywane są bardzo rzadko. - Fasiągi pracują każdego dnia, wozaków jest 20. Trudno, by nasze służby kontrolowały wozy codziennie - mówi.

Obrońcy koni domagając się likwidacji wozów, zwracają również uwagę na aspekt ekologiczny. Po pięciu latach od remontu, asfaltowa droga po której poruszają się konie na trasie do Morskiego Oka jest doszczętnie zniszczona. Zdaniem Wiland, do uszkodzeń przyczyniły się końskie podkowy. – Drobiny pyłów bitumicznych z nawierzchni unoszą się w powietrzu. Wdychają je ludzie, wdychają je konie. Zanieczyszczany jest Tatrzański Park Narodowy – argumentuje. Pracownicy TPN kilka razy w roku spłukują ten teren, jednak zdaniem Wiland, to tylko potęguje problem, bo zanieczyszczenia wnikają do gleby.

Te zarzuty odpiera Ziobrowski. – Nikt nie przeprowadził badań i analiz w tej sprawie, więc na razie trudno jest mówić o zanieczyszczeniach – podkreśla.

Straty w milionach

Szkody dla środowiska to zdaniem organizacji prozwierzęcych nie jedyny problem. Kolejnym są straty ekonomiczne, jakie starostwo w Zakopanem ponosi w związku z kosztami naprawy drogi. – Remont kosztował kilka milionów złotych, a po pięciu latach nawierzchnia jest zniszczona. Z tytułu eksploatacji drogi przez fiakrów w ciągu tych pięciu lat do starosty tatrzańskiego trafił zaledwie milion złotych. Zyski trafiają do prywatnej kieszeni, a straty pokrywa społeczeństwo – kwituje Wiland.

O tym, by fiakrzy w ogóle płacili za korzystanie z drogi starostwu Ziobrowskiemu nic nie wiadomo. Podkreśla jednak, że opłacają oni korzystanie z placów na Palenicy oraz Włosienicy. – Każdy z nich płaci miesięcznie 1200 złotych – mówi.

Nie chcą półśrodka

Obydwie strony mają różne pomysły na rozwiązanie problemu transportu do Morskiego Oka. Po protestach obrońców koni, TPN przeprowadził testy pojazdów elektrycznych na tej trasie. Ten pomysł przypadł do gustu organizacjom prozwierzęcym, które podnoszą, że zastąpienie koni pojazdami przyniosłoby korzyści dla samych fiakrów. – Zgodnie z szacunkami, pojazd pokonuje trasę do Morskiego Oka szybciej niż fasiąg, co sprawia, że ilość kursów byłaby większa. Utrzymanie takiego pojazdu kosztuje znacznie mniej niż utrzymanie konia – wylicza Wiland.

Tatrzański Park Narodowy chce zaproponować jeszcze inne rozwiązanie. W wozach miałby zostać zamontowany napęd elektryczny, który zmniejszyłby obciążenie zwierząt. – Napęd byłby uruchamiany automatycznie, fiakrzy nie mogliby zmieniać jego ustawień. Przy dużym nachyleniu terenu, byłby aktywowany. Takie rozwiązania funkcjonują już w wielu krajach – podkreśla Ziobrowski. Jednak obrońcy koni nie chcą zgodzić się na taki półśrodek. – Naszym celem jest całkowite zlikwidowanie koni na trasie do Morskiego Oka - mówi Wiland. - Powinniśmy pójść na kompromis, a nie walczyć na noże - mówi Ziobrowski.

"W góry? Pieszo"

Zdaniem prezes Ius Animalia, góry powinno pokonywać się pieszo. – Błędnym jest argumentowanie, że jeśli zlikwiduje się wozy, to niepełnosprawni nie dostaną się do Morskiego Oka. Konny fasiąg nie jest przystosowany do przewożenia wózka inwalidzkiego. Zawsze można ubiegać się o przejazd samochodem aż do samego jeziora – kwituje Wiland.

Pomysł zastąpienia zaprzęgów konnych pojazdami elektrycznymi pojawił się po padnięciu konia na trasie do Morskiego Oka w lipcu 2009 r. Jeden z turystów nagrał zdarzenie i opublikował w internecie. 10 sierpnia tego roku na drodze do Morskiego Oka padł kolejny koń. Zdaniem ekspertów konie zdechły z powodu nagłej choroby, a nie przez przemęczenie. Po tych zdarzeniach TPN zaostrzył regulamin dla fiakrów i wprowadził nowe zasady przy organizacji transportu.

Konie pracujące na szlaku do Morskiego Oka są szczegółowo badane weterynaryjnie przed każdym sezonem turystycznym. Na trasie pracuje 60 wozaków utrzymujących w sumie 300 koni.

Autor: mmw/ran / Źródło: TVN24 Kraków

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja w tym roku planuje uzupełnić swoją armię o co najmniej 280 tysięcy żołnierzy. Prawie połowę z nich mają stanowić żołnierze ze "specjalnego kontyngentu", czyli między innymi więźniowie i osoby mające problemy z prawem.

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że nikt nie przeżył katastrofy w Waszyngtonie, gdzie samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym i spadł do rzeki Potomak. Konferencja rozpoczęła się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci ofiar.

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator przedstawił łącznie sześć zarzutów Annie W., Markowi W. i Pawłowi K. Zostali oni zatrzymani w środę w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Podejrzani nie przyznają się do winy. Jest wniosek o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Źródło:
TVN24, PAP

W obawie przed przerwami w dostawie prądu w związku z operacją odłączenia krajów bałtyckich od rosyjskiej sieci elektroenergetycznej, mieszkańcy Estonii wykupują w sklepach domowe generatory prądu - podał w czwartek estoński nadawca publiczny ERR.

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Źródło:
PAP

Jest zgoda sądu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Sąd odniósł się w uzasadnieniu do nieprawidłowości podnoszonych przez Ziobrę.

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Źródło:
PAP

Jeszcze wykonawca nie dokończył prac, a kierowcy już rozjeździli pas ziemi przeznaczony pod zieleń przy Puławskiej. "Knurstwo nasze codzienne" - skomentował dosadnie jeden z radnych.

Rozjeździli teren przeznaczony na zieleń

Rozjeździli teren przeznaczony na zieleń

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polska chce stawiać na wiatr. W perspektywie 15 lat mielibyśmy pozyskiwać 18 gigawatów mocy z energii wiatrowej, a premier obiecuje: energia w Polsce będzie w związku z tym tańsza. PGE zawarła umowę z duńską firmą Orsted na budowę wielkiej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2.

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W nadchodzących dniach czeka nas dość spore ochłodzenie. Prognozowane są rozpogodzenia, które sprawią, że szczególnie poranki będą mroźne. Temperatura może spaść miejscami nawet do -10 stopni Celsjusza.

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni 

Źródło:
tvnmeteo.pl

Naukowcy z Bangladeszu badają przyczynę śmierci ponad 80 żółwi oliwkowych. Martwe gady zostały znalezione na plaży w czasie ostatniego tygodnia - poinformował w czwartek rządowy Instytut Badań Morskich.

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Źródło:
AFP, dainikazadi.net, TBSNews

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Wśród deportowanych ze Stanów Zjednoczonych Kolumbijczyków nie było przestępców, były natomiast kobiety w ciąży i dzieci - informuje Luis Gilberto Murillo, minister spraw zagranicznych Kolumbii. Jeden z deportowanych mężczyzn mówi jednak, że "był traktowany jak gangster". - Skuli nas i popychali - mówi inny.

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

Źródło:
"The Independent", CNN, TVN24

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak obok lotniska imienia Ronalda Reagana. Szef straży pożarnej Dystryktu Kolumbii poinformował o wyłowieniu 28 ciał. Dodał, że akcja z ratowniczej została przemianowana w poszukiwawczą. Według CBS News nurkowie wyłowili jedną z czarnych skrzynek.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

- Mamy tutaj Narodową Radę Bezpieczeństwa Transportu, Federalną Administrację Lotnictwa, armię, Departament Obrony. Wszyscy jednoczą się, aby spróbować zrozumieć, co doprowadziło do zderzenia w powietrzu - mówił w TVN24 reporter CCN Michael Yoshida, który relacjonował, jak wygląda akcja służb i sytuacja w mieście po katastrofie, do której doszło w aglomeracji Waszyngtonu. - Nie szukają już żywych - przyznał.

Reporter CNN o sytuacji w Waszyngtonie. "Próbujemy zrozumieć, co się w ogóle stało"

Reporter CNN o sytuacji w Waszyngtonie. "Próbujemy zrozumieć, co się w ogóle stało"

Źródło:
TVN24

Norweska partia eurosceptyków Senterpartiet wyszła w czwartek z koalicyjnego rządu współtworzonego z Partią Pracy premiera Jonasa Gahra Stoere. Powodem jest brak zgody na pogłębianie współpracy Norwegii z Unią Europejską w zakresie polityki energetycznej. Koalicja rządziła nieprzerwanie od wyborów w 2021 roku. 

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Źródło:
PAP, Reuters

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Wśród pracowników TV Republika są osoby, które startowały z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. Wojciech Szymczak, który wcześniej współpracował z posłem PiS, w ubiegłym roku został radnym Gniezna, a Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Anna Derewienko nie odniosły wyborczego sukcesu.

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Źródło:
tvn24.pl

Meryl Streep została objęta nakazem ewakuacji w związku z niedawnymi pożarami w Kalifornii - poinformował Abe Streep w "New York Magazine". Dziennikarz i bratanek aktorki opisał, z czym musiała się mierzyć trzykrotna zdobywczyni Oscara.

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Źródło:
New York Magazine, NBC News, CNN, PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wyraził zgodę na przejęcie przez cyber_Folks kontroli nad spółką Shoper poprzez zakup 49,9 procent jej akcji - poinformowała firma w komunikacie prasowym. Chodzi o transakcję o wartości 547,5 miliona złotych.

Wielkie przejęcie na polskim rynku. Firma o decyzji urzędu

Wielkie przejęcie na polskim rynku. Firma o decyzji urzędu

Źródło:
PAP

Londyński sąd przekazał, że Michał K. pozostanie w areszcie do 5 lutego. Wyjdzie z niego, jeśli do tego czasu wpłaci poręczenie majątkowe. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak powiedziała, że polska prokuratura "nie jest zaskoczona" decyzją brytyjskiego sądu.

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów robak został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Miała być triumfem francuskiej myśli technologicznej, ostatecznie okazała się jedną wielką klapą. W cieniu głośnej premiery chińskiego DeepSeek debiutowała także inna aplikacja oparta na sztucznej inteligencji - Lucie. Bota jednak szybko wyłączono po tym, gdy próbował przekonywać użytkowników, że krowa znosi jaja.

"Krowa znosi jaja". Spektakularna porażka Lucie

"Krowa znosi jaja". Spektakularna porażka Lucie

Źródło:
CNN

Ciało młodej kobiety znaleziono w windzie jednego z bloków na krakowskiej Olszy. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności jej śmierci.

Ciało młodej kobiety w windzie

Ciało młodej kobiety w windzie

Źródło:
tvn24.pl

Korzystanie z apartamentu deluxe, znajdującego się w kompleksie Muzeum II Wojny Światowej, Karol Nawrocki argumentował m.in. koniecznością przeprowadzenia w nim spotkań biznesowych. Jak się okazuje, zaledwie 68 metrów od niego znajdował się jego gabinet dyrektorski. Ekipa TVN24 sprawdziła, że dotarcie z jednego miejsca do drugiego zajmuje około minuty.

Gabinet Nawrockiego był 68 metrów od apartamentu, który miał wynająć "do spotkań służbowych"

Gabinet Nawrockiego był 68 metrów od apartamentu, który miał wynająć "do spotkań służbowych"

Źródło:
TVN24/PAP

- Nazwa nie może być definiowana tylko przez kraj - powiedziała prezydentka Meksyku, która zareagowała na zapowiedź firmy Google o zmianie w serwisie Google Maps nazwy Zatoka Meksykańska na Zatokę Amerykańską. Claudia Sheinbaum poinformowała, że wyśle list do potentata internetowego.

Google zmienia nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydentka mówi: nie

Google zmienia nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydentka mówi: nie

Źródło:
"Guardian", "Infobae"

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia niegospodarności, do której miało dochodzić w stadninie koni w Janowie Podlaskim (Lubelskie). Jak donosi "Rzeczpospolita" - z zawiadomienia złożonego przez osobę prywatną wynika, że stadnina powinna zarobić na reklamach wokół ringu podczas organizowanych przez siebie aukcji Pride of Poland, a nie zarobiła, bo reklam nie było. Poza tym firma eventowa miała nie przedstawić rozliczeń. Zarówno prezes stadniny, jak i doradczyni dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, są jednak spokojni. Twierdzą, że nie było żadnych nieprawidłowości.  

Prokuratura w stadninie koni w Janowie, Pride od Poland pod lupą. "Z wszystkiego można się spokojnie wytłumaczyć"

Prokuratura w stadninie koni w Janowie, Pride od Poland pod lupą. "Z wszystkiego można się spokojnie wytłumaczyć"

Przekroczył prędkość, złamał zakaz wyprzedzania i przejechał przez wysepkę. W Nakle nad Notecią kierowca rażąco zignorował przepisy ruchu drogowego. Policja ustala jego tożsamość. Kierującemu grozi do trzydziestu tysięcy złotych grzywny.

Grozi mu 30 tysięcy złotych grzywny. "To niewiarygodny brak kultury". Nagranie

Grozi mu 30 tysięcy złotych grzywny. "To niewiarygodny brak kultury". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl
"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szwedzka policja zatrzymała pięć osób w związku z zabójstwem sprawcy aktów palenia Koranu Salwana Momikę. Mężczyzna pochodził z Iraku i przedstawiał się jako chrześcijanin. Momika miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.

Podpalał Koran, miał dziś usłyszeć wyrok. Nie żyje 

Podpalał Koran, miał dziś usłyszeć wyrok. Nie żyje 

Źródło:
PAP

W tym roku ma rozpocząć się drugi etap budowy kolektora Mokotowski-Bis. Sieć przebiegnie pod Wisłostradą. Utrudnienia związane z pracami przypadną na 2026 i 2027 rok. Jak zapewniają wodociągowcy, ruch na trasie zostanie utrzymany, choć będą miejscowe zwężenia.

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

1 lutego 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy wprowadzające wolne od pracy 24 grudnia w Wigilię Bożego Narodzenia. Zmiany dotyczą także kolejnej niedzieli bez zakazu handlu.

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama będzie mówcą Impact’25, najważniejszego wydarzenia gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, które odbędzie się 14-15 maja w Poznaniu. 44. prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w moderowanej dyskusji na żywo podczas 10. jubileuszowej edycji wydarzenia 15 maja tego roku.

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Źródło:
tvn24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Organizacja Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt (PETA) po raz kolejny zaproponowała zmianę tradycyjnej formuły świętowania Dnia Świstaka. Co roku Amerykanie czekają aż gryzonie, ze słynnym Philem na czele, przepowiedzą pogodę. W trosce o dobro świstaków PETA wolałaby, aby warunki, jakie nastaną, wyczytywano z wegańskiego tortu.

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Źródło:
CNN, PETA