Zarzut zabójstwa 28-letniego mężczyzny postawiła prokuratura 33-letniej mieszkance Kielc. Wobec kobiety sąd zastosował trzymiesięczny areszt.
Do zdarzenia doszło we wtorek na kieleckim osiedlu KSM. - O godz. 22.30 otrzymaliśmy zgłoszenie od kobiety, która przekazała, że jej partner leży ugodzony nożem. Na miejsce przyjechało pogotowie oraz policja. Okazało się, że 28-latek nie żyje – poinformował Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Troje zatrzymanych
W mieszkaniu znajdowały się trzy osoby: 62-letni mężczyzna, 63-letnia kobieta oraz ich 33-letnia córka, która poinformowała o sprawie policję. - Wszyscy byli nietrzeźwi. W pierwszej chwili nie było wiadomo, kto zadał śmiertelny cios, dlatego cała trójka została zatrzymana – dodał Macek.
Na miejscu dokonano oględzin oraz zabezpieczono ciało 28-latka. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego oraz przeprowadzonej sekcji zwłok, w czwartek prokurator przedstawił 33-letniej Mireli Z. zarzut zabójstwa mężczyzny.
33-latka aresztowana
- W toku przesłuchania podejrzana złożyła wyjaśnienia, które nie są zgodne z ustalonym stanem faktycznym – poinformował w komunikacie Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Tego samego dnia sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla kobiety. Pozostałe zatrzymane do sprawy dwie osoby zostały przesłuchane w charakterze świadków i zwolnione.
33-latce grozi dożywocie.
Autor: wini/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock