Trener i zarazem sponsor piłkarek Unii Racibórz Remigiusz Trawiński zrezygnował z działalności sportowej. - Nie mam i nie będę miał wsparcia, a sam więcej nie jestem w stanie zdziałać - mówi. Unia jest pięciokrotnym i aktualnym mistrzem Polski.
Trawiński stworzył klub 12 lat temu. Przez większość czasu był też jego prezesem.
- O odejściu myślałem już latem, jednak szkoda było nie wykorzystać premii, jaką była gra w Lidze Mistrzyń. Zawodniczki o wszystkim wiedziały, kontrakty były podpisane do końca roku. Piłkarki mogą szukać nowych klubów, nie powinny mieć z tym problemów. Wiem, że część wybiera się za granicę - dodaje były już trener Unii Racibórz.
Pięciokrotne mistrzynie Polski
Raciborzanki w minionym sezonie po raz piąty z rzędu zdobyły mistrzostwo kraju.
- Gra o szóste czy dziesiąte mistrzostwo Polski mnie nie interesuje. W krajowej ekstralidze gramy cztery miesiące. Żeby przygotować zespół do występów w LM, gonić Europę, trzeba rozgrywać mecze z dobrymi zagranicznymi zespołami. Na to trzeba sporych środków - wyjaśnia Trawiński.
Jego zdaniem, jeśli drużyna wiosną zagra w lidze, to będzie ją tworzyć młodzież. - To dla mnie trudna decyzja, bo przez tyle lat klub był moim drugim życiem - dodaje.
Unia po rundzie jesiennej ekstraligi zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do Medyka Konin.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: jsy/roody / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: rtpunia.raciborz.com.pl