Dwaj mieszkańcy Katowic, którzy mieli w mieszkaniu mobilną fabrykę amfetaminy wpadli w ręce policji. Zabezpieczono narkotyki o wartości 45 tys. zł i wszystko, co jest potrzebne do ich produkcji.
- Zlikwidowane w piątek laboratorium, które mieściło się na ul. 1 Maja, mogło być bez większych kłopotów przenoszone z miejsca na miejsce. W ciągu miesiąca można było dzięki niemu wyprodukować ponad 3 kg amfetaminy – podaje katowicka policja.
Produkcja trwała w najlepsze
Funkcjonariusze z wydziału antynarkotykowego zatrzymali dwóch mężczyzn: 31-letniego organizatora produkcji i 29-letniego chemika. Gdy policjanci wkroczyli do mieszkania, urządzenia "pracowały pełną parą".
Na miejscu zabezpieczono 400 gramów jeszcze wilgotnego narkotyku w czystej postaci (po dodaniu wypełniacza można z tej ilości uzyskać 1,5 kg amfetaminy do sprzedaży). Kolejne 200 gramów było już w produkcji. Oprócz tego policjanci zabezpieczyli chemikalia.
29-letni chemik został tymczasowo aresztowany. Jego wspólnika objęto policyjnym dozorem. Obu już przesłuchano i postawiono zarzuty produkcji i handlu narkotykami.
Katowice, ul. 1 Maja:
Autor: pw / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Policja