Bytomscy policjanci zatrzymali 55-letniego mieszkańca Świętochłowic, podejrzanego o rozbój i próbę gwałtu na 29-latce. Sprawca pobił kobietę, zabrał jej pieniądze, a następnie wciągnął w pobliskie krzaki - informuje policja.
- O zdarzeniu funkcjonariuszy poinformował obywatel, który przechodził ulicą i usłyszał krzyki ofiary. Wezwani na miejsce policjanci natychmiast zatrzymali sprawcę - mówi st. sierż. Anna Lenkiewicz z bytomskiej policji. Do napadu doszło przed północą w miniony piątek przy ulicy Zabrzańskiej w Bytomiu. Sprawca pobił kobietę, zabrał pieniądze, które miała przy sobie, po czym wciągnął ją w pobliskie krzaki, próbując zgwałcić - informuje policja.
- Poszkodowana z obrażeniami głowy w piątek trafiła do szpitala, ale nie wymagała hospitalizacji - dodaje st. sierż. Lenkiewicz.
Trafił do aresztu
Napastnikiem okazał się 55-letni mieszkaniec Świętochłowic. - Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu tymczasowego - czytamy na stronie internetowej policji w Bytomiu.
55-letniemu napastnikowi grozi do 10 lat więzienia.
Do napadu na 29-latkę doszło przy ulicy Zabrzańskiej w Bytomiu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP Bytom