Oszpecił butelką twarze młodych kobiet. Kary dla policjantów prowadzących śledztwo

[object Object]
Ofiary wyręczyły policję i znalazły swojego oprawcęTVN 24 Katowice
wideo 2/13

Dwie młode kobiety same ścigały mężczyznę, który zranił je rozbitą butelką w Katowicach. Zdarzenie natychmiast zostało zgłoszone na policję, ale śledztwo nie było odpowiednio prowadzone. Tak przynajmniej wynika z kontroli komendanta. Trzech policjantów straciło stanowiska.

Elwira i Anna zostały zaatakowane w centrum Katowic przez obcego mężczyznę, Sebastiana K. Był 1 kwietnia 2017 roku. 24 maja K. był już w rękach policji. Szybko? Ekspresowo, biorąc pod uwagę fakt, że wizerunek podejrzewanego o napaść został opublikowany zaledwie dzień wcześniej.

Sprawą zajmował się komisariat szósty w Katowicach. Ale nagranie z monitoringu, na którym widać Sebastiana K., 23 maja wrzuciły do sieci pokrzywdzone. Nie policja. Mimo że zabezpieczyła je zaraz po napadzie.

Tego samego 23 maja komendant miejski policji w Katowicach z własnej inicjatywy zlecił zespołowi kontroli, by wyjaśniono, "czy doszło do popełnienia przewinienia dyscyplinarnego przez funkcjonariuszy komisariatu szóstego w prowadzonym postępowaniu w sprawie uszkodzenia ciała dwóch kobiet".

- Czynności te dały podstawy do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec trzech policjantów - mówi Aneta Orman, rzeczniczka policji w Katowicach.

Komendant powiadomił o tym prokuraturę okręgową. 3 lipca prokurator odpowiedział, że zachowanie policjantów nie wyczerpuje znamion czynu określonego w art. 231 kk.

Ale komendant nie odpuścił.

Mogli działać szybciej

- W toku postępowania dyscyplinarnego stwierdzono jednak pewne nieprawidłowości, które polegały na opieszałości w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym. Czynności mogły być wykonane szybciej - mówi Orman.

I wyciągnięto konsekwencje dyscyplinarne wobec policjantów z "szóstki".

Zastępca naczelnika wydziału kryminalnego został wyznaczony na niższe stanowisko służbowe. Teraz pracuje w jednym z wydziałów komendy miejskiej w Katowicach.

Referent sprawy dostał ostrzeżenie o niepełnej przydatności na zajmowanym stanowisku służbowym. Został przeniesiony do innego komisariatu i pracuje w służbie patrolowej. Przez jakiś czas nie będzie mógł prowadzić postępowań przygotowawczych.

Komendant komisariatu został odwołany ze stanowiska. Ale postępowanie dyscyplinarne wobec niego zostało umorzone z uwagi na przejście w stan spoczynku.

- Postępowanie wykazało też nieprawidłowości w pracy zastępcy dyżurnego komisariatu szóstego, który przyjmował zgłoszenie od poszkodowanych. Został uznany winnym, ale komendant odstąpił od jego ukarania - dodaje Orman.

Bo nie opublikowali wizerunku sprawcy?

Dopytaliśmy, co dokładnie policjanci mogli zrobić szybciej i czekamy na odpowiedź.

Czy chodzi o publikację wizerunku podejrzewanego, czego policja w ogóle nie zrobiła? Pokrzywdzone same, jeszcze tej feralnej nocy 1 kwietnia znalazły bar z kamerą monitoringu, która mogła nagrać Sebastiana K. Skojarzyły bowiem, że napastnik trzymał w ręku kebab. Nie myliły się. Przekazały swoje ustalenia policji.

Cztery dni później policja potwierdziła, że ma to nagranie, a dziewczyny rozpoznały na nim napastnika. Ale minął miesiąc i nic się nie wydarzyło.

Policjanci nie musieli czekać z publikacją nagrania na zgodę prokuratora, ponieważ nieznana była wtedy tożsamość poszukiwanego. W takiej sytuacji nie musieli nikogo o nic pytać, tylko sami podjąć decyzję. Czasem z tym zwlekają z obawy, że przyniesie to odwrotny skutek. Sprawca sam się rozpozna na nagraniu i zacznie się ukrywać. Publikacja jest wstrzymywana także wtedy, gdy wizerunek jest niewyraźny i ktoś mógłby pomylić sprawcę z kimś niewinnym, niesłusznie napiętnować. Sebastian K. był rozmazany na nagraniu z baru, jednak Elwira i Anna znalazły prosty sposób, by nie spudłować. Pod filmem opisały całą sytuację, że napastnik był rudy i mówił do jednej z nich "ty pójdziesz ze mną", ciągnąc ją za sobą. Efekt był piorunujący - ktoś wrzucił do sieci wyraźne wideo z podobnie zachowującym się i wyglądającym mężczyzną. Tym samym.

Nagranie z monitoringu - według ofiar tu widać napastnika
Nagranie z monitoringu - według ofiar tu widać napastnikafacebook

Bo uwierzyli pierwszemu lekarzowi?

W przypadku Elwiry i Anny powód zaniechania publikacji wizerunku napastnika przez policję wynikał przede wszystkim z błędnej opinii biegłego lekarza. Orzekł on, że kobiety odniosły obrażenia, utrudniające prawidłowe funkcjonowanie poniżej siedmiu dni, czyli lekkie. Zgodnie z prawem sprawca takich obrażeń nie jest ścigany z urzędu, tylko z oskarżenia publicznego. A co za tym idzie: policja nie mogła opublikować wizerunku poszukiwanego, bo mógłby ich za to podać do sądu. Mieli związane ręce, jak wyjaśniali nam wtedy policjanci.

Ale dlaczego opinia lekarza nie wzbudziła wątpliwości policjantów i nie zapytali innego biegłego, tak jak prokuratura? Po zatrzymaniu Sebastiana K. biegły medycyny sądowej powołany przez prokuraturę uznał, że obie kobiety zostały trwale oszpecone, a Elwira mogła nawet umrzeć. Uznał tak, bo się z nimi spotkał, zmierzył rany linijką, wypytał o ból.

Pierwszy biegły, którego opinia zaważyła na początkowym etapie śledztwa, oparł się wyłącznie na dokumentacji medycznej. Pokrzywdzone nigdy z nim nie rozmawiały.

Bo nie ostrzegli ofiar?

Obawiając się konsekwencji prawnych publikacji wizerunku, policjanci jednocześnie nie ostrzegli przed tym Elwiry i Anny.

10 maja kobiety zapytały w komisariacie szóstym, czy mogą dostać to nagranie z baru i opublikować je w internecie. Jak przekazała nam Elwira, po wypełnieniu stosownych wniosków policjant odparł jedynie: zróbcie z tym, co chcecie, wrzucajcie, gdzie chcecie.

Nazwisko oraz miejsce zamieszkania i pobytu napastnika zostały rozpracowane przez internautów w ciągu kilku godzin. Dla Elwiry i Anny były to długie godziny strachu. Następnego dnia, 24 maja stanęły przed lustrem weneckim z Sebastianem K. po drugiej stronie i dopiero po tym okazaniu mogły się uspokoić, że dobrze zrobiły, nagłaśniając sprawę w internecie, że się nie pomyliły.

Ale dlaczego to ofiary musiały o to drżeć, a nie policja?

Bo nie sprawdzili w aresztach?

Policjanci cały czas zapewniali Elwirę i Annę, że "prowadzone są działania operacyjne". Na czym one dokładnie polegają, śledczy nigdy nie ujawniają dla dobra sprawy. Chodzi o ustalenie tożsamości i miejsca pobytu sprawcy.

Nawet jeśli wizerunek podejrzewanego nie jest publikowany, to trafia do wszystkich komisariatów w województwie, potem w reszcie kraju.

Tymczasem Sebastian K. został odnaleziony za kratami. - Mieszka blisko mnie, ale od dwóch tygodni przebywa w areszcie śledczym za kradzież -23 maja doniosła poszkodowanym jedna z internautek.

To znaczy, że ponad miesiąc po napadzie na młode kobiety Sebastiana K. nie rozpoznali policjanci, którzy zatrzymali go za kolejne przestępstwo, a potem jeszcze przez dwa tygodnie nikt nie rozpoznał go wśród aresztowanych.

Prokuratura: wytypowany sprawca odnaleziony w areszcie
Prokuratura: wytypowany sprawca odnaleziony w areszcieTVN 24 Katowice

A sprawca nic nie wiedział?

27-letni Sebastian K. odpowiada za usiłowanie zabójstwa. Na pierwszej rozprawie przeprosił poszkodowane, że okaleczył je przypadkiem. Wyjaśniał, że nie chciał ich zabić oraz, że nie szukał wcześniej z nimi kontaktu, bo nie wiedział, że skutki jego zachowania są takie poważne.

Akt oskarżenia obejmuje w sumie trzech mężczyzn - prócz K. jego dwóch kompanów. Wszyscy mają zarzuty pobicia dwóch kolegów Elwiry i Anny. To od sprzeczki z nimi zaczął się dramat młodych kobiet. Chciały rozdzielić mężczyzn.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Nominacja Johna Ratcliffe'a na nowego dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej została zatwierdzona przez amerykański Senat. Jest to druga wskazana przez Donalda Trumpa osoba, która zyskała akceptację. Ratcliffe podczas wcześniejszej służby jako szef wywiadu był krytykowany za upolitycznienie go. Trump, proponując go na nową funkcję, chwalił jego dotychczasowe dokonania.

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd nie uwzględnił zażalenia stowarzyszenia Marsz Niepodległości związanego z wrześniowym przeszukaniem jego siedziby. Odroczył też uzasadnienie o siedem dni - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Antoni Woliński. Postanowienie jest prawomocne.

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Elon Musk zaatakował Wikipedię po tym, jak na stronie go opisującej pojawił się wątek dotyczący wykonanego przez niego gestu, który został określony jako "porównywany do nazistowskiego lub faszystowskiego salutu". Współzałożyciel Wikipedii Jimmy Wales odpowiedział na to, że miliarder jest "niezadowolony, bo Wikipedia nie jest na sprzedaż".

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Źródło:
The Independent

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

35-letnia matka i 39-letni ojczym mają odpowiedzieć za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad pięcioletnią dziewczynką. Lekarze, którzy ją badali, nie mają wątpliwości, że była maltretowana. Pięciolatka jest pod stałą opieką psychologiczną.

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na co najmniej 52 lata więzienia został skazany 18-letni Axel Rudakubana za zabójstwo w lipcu ubiegłego roku w angielskim Southport trzech kilkuletnich dziewczynek - uczestniczek zajęć tańca "w stylu Taylor Swift". W poniedziałek oskarżony przyznał się do winy. Dziś zapadł wyrok.

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

Do komendy policji w Gdańsku zgłosił się 44-latek. Miał ze sobą torbę podróżną i oświadczył, że jest poszukiwany listem gończym do odbycia 18 dni kary więzienia. Specjalnie na tę okoliczność wziął miesięczny urlop w pracy. W więzieniu spędzi jednak aż 14 miesięcy.

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Źródło:
PAP/TVN24

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zagraniczne media piszą o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim, zwracając uwagę przede wszystkim na poruszenie przez niego kwestii dotyczących bezpieczeństwa Europy i Zielonego Ładu. W kontekście obronności w kolejnych tekstach wraca nazwisko Donalda Trumpa.

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Źródło:
Politico, Reuters, El Pais, The Guardian, Deutsche Welle, tvn24.pl

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl