Był skazany na dożywocie za podpalenie domu z rodziną. Po czterech latach nowy dowód

[object Object]
Dariusz P. został skazany za zabicie rodziny. Obrona twierdzi, że jest niewinnyTVN 24 Katowice
wideo 2/9

Dariusz P. został skazany na dożywocie za podpalenie domu i zabicie w ten sposób swojej rodziny - żony i czwórki dzieci. Z pożaru ocalał tylko jego najstarszy syn, który do końca bronił ojca. Obrona się odwołała, dzisiaj miał zapaść wyrok. Ale znaleziono komputer, który jest nowym dowodem w sprawie.

Obrona domaga się uniewinnienia lub ponownego procesu. Uważa, że pożar wybuchł wskutek zwarcia instalacji elektrycznej. Powołała świadka - elektryka, który na ostatniej rozprawie w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach zeznał, że instalacja w domu rodziny P. była wykonana niechlujnie.

Jednym z argumentów obrony była także postawa najstarszego syna Dariusza P., Wojciecha, jedynej osoby, która ocalała z pożaru domu. Ojciec, prócz tego, że został skazany za zabicie żony i czwórki dzieci, odpowiadał także za usiłowanie zabicia Wojciecha.

A ten syn do końca go bronił. W oświadczeniu, przedstawionym w sądzie apelacyjnym na ostatniej rozprawie Wojciech napisał, że jego ojciec jest niewinny.

Dzisiaj, po czterech latach od tragedii, pojawił się nowy dowód w sprawie - komputer z warsztatu, w którym Dariusz P., według obrony, miał być w trakcie wybuchu pożaru.

Sąd odroczył wydanie wyroku.

Komputer był już oglądany, ale brak o tym informacji

Informacja o znalezieniu komputera dotarła do sądu wczoraj. Sąd poinformowała o tym firma, która wynajmowała P. pomieszczenia w Pawłowicach pod Jastrzębiem – P. miał tam warsztat, w którym montował meble. Komputer znaleziono w jednym z pomieszczeń. Miał należeć do Dariusza P.

Sąd zdecydował, że bez dokładnego zbadania tej okoliczności nie może wydać wyroku. - Sprawa jest wielce poważna. Oskarżony został skazany na dożywocie z możliwością ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie najwcześniej po 35 latach. Wszystkie okoliczności muszą być dogłębnie wyjaśnione, aby orzeczenie było trafne – przypomniał przewodniczący składu orzekającego Marek Charuza.

Sędzia dodał, że ta sytuacja jest zaskoczeniem dla wszystkich stron postępowania. Zaznaczył, że komputer, o którym mowa w piśmie, był już przedmiotem oględzin - podobnie jak inne dowody zabezpieczone w śledztwie. Jednak brak jest informacji na ten temat.

Sąd zobowiązał firmę, która przesłała pismo z informacją o znalezieniu komputera, do zabezpieczenia tego sprzętu i przekazania go policjantom. Obrońca oskarżonego, mec. Eugeniusz Krajcer, ma trzy dni na sprecyzowanie swojej tezy dowodowej, do której odniosą się pozostałe strony procesu.

Po informacji o znalezieniu komputera adwokat złożył wniosek o powołanie biegłego, który zbada zawartość komputera. Po rozprawie Krajcer powiedział, że badanie sprzętu być może da jego klientowi alibi - potwierdzi tezę obrony, że w czasie pożaru domu P. był w oddalonych o 10 km Pawłowicach.

Był w szpitalu i na pogrzebie

Do pożaru doszło nocą 10 maja 2013 roku. Powierzchnia pożaru była niewielka - około 15 m kw. Jego ognisko znajdowało się na piętrze domu jednorodzinnego, paliły się część schodów i szafa.

Na miejscu zginęła najstarsza 18-letnia córka, czterolatka zmarłą w trakcie udzielania pomocy. Potem w szpitalach w Jastrzębiu-Zdroju i Cieszynie zmarli kolejno: 10-letni chłopiec i 40-letnia matka dzieci oraz 13-letnia dziewczynka. Wszystkich pięcioro pochowano w jednym grobie na cmentarzu w Jastrzębiu.

Dariusz P. był przy nich w szpitalu, a potem na pogrzebie. W mediach nazywany był Hiobem. Cieszył się nieskazitelną opinią.

Został zatrzymany i aresztowany pod koniec marca 2014 roku. Gliwicka prokuratura zarzuciła mu zabójstwo pięciu osób, a także usiłowanie zabójstwa szóstej - najstarszego syna Wojciecha, który ocalał z pożaru.

Prokuratura: podłożył ogień w kilku miejscach

Nieprawomocny wyrok zapadł w grudniu 2016 roku przed rybnickim wydziałem Sądu Okręgowego w Gliwicach. Sąd nie miał wątpliwości, że Dariusz P. zabił swoich najbliższych, chcąc uzyskać pieniądze z ubezpieczenia i uwolnić się od rodziny. Skazał go na dożywocie. Zgodnie z tamtym orzeczeniem, o warunkowe przedterminowe zwolnienie P. mógłby się ubiegać najwcześniej po 35 latach.

Według prokuratury i sądu, P. podłożył ogień w kilku miejscach. Aby mógł się łatwo rozprzestrzeniać, ułożył rząd poduszek z mebli ogrodowych. Żeby zasugerować przypadkowy pożar, przeciął kabel zasilający, a obok przewodu ułożył truchło myszy.

Od wyroku odwołała się zarówno obrona - która w całości kwestionuje ustalenia prokuratury i sądu I instancji - jak i oskarżyciel publiczny.

Apelacja prokuratury nie dotyczyła wymiaru kary ani ustaleń poczynionych przez sąd. Chodziło o dwa zarzuty dotyczące mniej istotnych kwestii - sprawy technicznej w wyroku i niezasądzenia zadośćuczynienia na rzecz syna P. Według prokuratury, Wojciech powinien dostać 1 mln złotych.

Obrona: nie ubezpieczył dzieci

Zdaniem obrony, ustalenia, które według prokuratury i sądu układają się w nierozerwalny łańcuch poszlak, wcale nie są takie pewne. W trakcie procesu obrona kwestionowała m.in. opinie biegłych, według których w domu P. doszło do podpalenia oraz analizy logowania telefonu komórkowego oskarżonego, a także sam motyw zbrodni.

Obrona twierdziła, że przed pożarem ubezpieczyli się tylko małżonkowie P. Nie ubezpieczyli dzieci. A pieniądze z ubezpieczenia nie starczyłyby na spłatę długów.

Nocą 10 maja 2013 roku - wedle obrony - w domu w Jastrzębiu doszło do przypadkowego pożaru, a P. w tym czasie był w innym miejscu, w oddalonym o 10 km zakładzie w Pawłowicach, w którym montował meble. Oskarżony konsekwentnie nie przyznawał się do zabójstwa, choć potwierdził, że próbował skierować śledztwo na fałszywe tory – np. wysyłał sobie sms-y, z których miało wynikać, że dom podpalił ktoś inny.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice / PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

- Myślę, że Wołodymyr Zełenski powinien być troszkę bardziej wdzięczny - odpowiedział Donald Trump, pytany, czego potrzebowałby od prezydenta Ukrainy, aby powrócić do rozmów na temat umowy o minerałach. Dopytywany, czy porozumienie upadło, odparł, że "nie sądzi", ale więcej powie o tym we wtorek. Prezydent USA po raz kolejny powielił też nieprawdziwe informacje na temat wysokości kwoty, jaką Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę.

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl, AP

Republikański kongresmen Brian Fitzpatrick rozmawiał w poniedziałek z doradcą prezydenta Ukrainy Andrijem Jermak. "W 100 procentach przywracamy ten pociąg na tory" - napisał potem, dodając, że "w niedługim czasie" podpisana zostanie umowa o zasobach mineralnych.

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Źródło:
TVN24, PAP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl