Znakowanie koszy na śmieci chorych na COVID-19. Prezydent miasta: ewidentnie zabrakło empatii

Źródło:
TVN 24 Katowice
Kosze osób z koronawirusem oznaczone napisem "COVID-19"
Kosze osób z koronawirusem oznaczone napisem "COVID-19"
wideo 2/22
Kosze osób z koronawirusem oznaczone napisem "COVID-19"

Prezydent Zawiercia zwrócił się do spółki odbierającej śmieci, by kosze dla mieszkańców zakażonych koronawirusem były "akceptowalne społecznie". Wcześniej magistrat bronił pojemników z napisem "COVID", bo mieszkańcy powinni mieć "świadomość o tym, że w danym pojemniku znajdują się odpady pochodzące od osób przebywających w izolacji domowej". Ale wybuchła afera w mediach i sprawą zajęła się policja.

- Po sygnałach od mieszkańców - przekazywanych również za pośrednictwem internetu oraz mediów - zwróciłem się do Zakładu Gospodarki Komunalnej o to, by pojemniki dla mieszkańców przebywających w izolacji domowej były jednocześnie zgodne z wytycznymi oraz akceptowalne społecznie - poinformował Łukasz Konarski, prezydent Zawiercia na Śląsku.

ZGK ma umowę z miastem na odbieranie odpadów komunalnych. W zeszłym tygodniu media ujawniły, że pod budynkami, w których mieszkają osoby w izolacji z powodu zakażenia koronawirusem, zakład ustawia kosze z napisem COVID. ZGK wyjaśniał, że postępuje zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Klimatu i Głównego Inspektora Sanitarnego.

Wytyczne dotyczące odpadów w czasie epidemii

- Jako samorządowcy stoimy na straży prawa, ale jeśli wytyczne pozostawiają pole do interpretacji, to musimy robić wszystko, by dbać o komfort naszych mieszkańców. Tak w tej sytuacji się nie stało, dlatego nie pochwalam takiego działania - oświadczył prezydent.

Konarski komentuje, że "ewidentnie zabrakło empatii, która dzisiaj jest szczególnie potrzebna". Wysłał w tej sprawie pismo do ZGK i liczy na "sprawne działanie w związku z tym tematem."

Przypomnijmy jednak, że stanowisko władz Zawiercia wobec koszy covidowych na początku było inne. To prezydent przekazał spółce odpadowej adresy chorych.

Zaglądanie w śmieci

Pojemniki z napisem COVID-19 stanęły pod kilkunastoma budynkami wielorodzinnymi i jednorodzinnymi w Zawierciu. Pytana o to przez nas miejscowa policja uznała sytuację za niepokojącą i przekazała sprawę prokuraturze do zbadania pod kątem ujawniania danych osobowych.

Powiatowa inspektor sanitarna w Zawierciu, która przekazywała władzom wszystkich miast i gmin w powiecie dane osób przebywających w kwarantannie i w izolacji z powodu zakażenia lub podejrzenia zakażeniem koronawirusem, uznała kosze covidowe za skandaliczne.

Wytyczne, na które powoływał się ZGK, w ocenie wielu samorządowców, z którymi rozmawialiśmy, są niejednoznaczne i nie stanowią nakazu, tylko propozycję.

Pytaliśmy władze Zawiercia, czy chorym nie wystarczyłyby specjalne worki na śmieci, które wedle wytycznych powinno pakować się w drugi worek i całość szczelnie zamykać. Czy - jeśli konieczny jest na dokładkę specjalny pojemnik - nie można ustawić ich przed każdym budynkiem mieszkalnym, tak by nikogo nie stygmatyzować?

"Władze miasta powinny stać na straży szeroko pojętego bezpieczeństwa mieszkańców. W naszym kraju osoby chore są piętnowane i choćby dlatego nikt nie powinien ich wskazywać" - uzasadnialiśmy w mailowej korespondencji.

Urząd miasta poprzez rzecznika prasowego odpowiedział wówczas, że "konieczne jest wprowadzenie wszelkich możliwych zabezpieczeń, aby osoby zarówno postronne, jak również okoliczni mieszkańcy, mieli świadomość o tym, że w danym pojemniku znajdują się odpady pochodzące od osób przebywających w izolacji domowej."

Było to powtórzenie stanowiska ZGK, który wyjaśniał, że gdyby nie oznaczał w ten sposób koszy, ktoś mógłby do nich zajrzeć.

Tu mieszka zakażony koronawirusem, a to jest jego kosz. W całym powiecie znają ich adresy.

Stanowisko Zakładu Gospodarki Komunalnej w sprawie koszy covidowych

Rzecznik magistratu ponadto utrzymywał, że adres nieruchomości nie należy do danych osobowych, może więc być przekazywany dowolnie.

W zeszłym tygodniu w Zawierciu odbyła się sesja rady miejskiej. To wtedy prezes ZGK Krzysztof Tomczak przekazał, że podjęto już działania, by pojemniki na odpady były oznaczone zgodnie z wytycznymi, ale jednocześnie akceptowalne społecznie.

Rozwiązanie dla samorządowców

Samorządowcy mają trudne zadanie: muszą zapewnić odbiór odpadów, z drugiej strony zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców i pracowników odbierających śmieci w czasie epidemii. Państwo nie daje gotowych rozwiązań.

Burmistrz Ogrodzieńca, położonego niecałe 10 kilometrów od Zawiercia, zamierza podpisać umowę z firmą, która zajmowałaby się wyłącznie odbiorem śmieci od osób zakażonych.

Podobne rozwiązane podpowiedział w naszym artykule prawnik Maciej Kawecki, który koordynował krajową reformę ochrony danych osobowych w Ministerstwie Cyfryzacji w związku z planowanym rozpoczęciem obowiązywania RODO. - Jeśli mielibyśmy nie łamać prawa, moim zdaniem powinna zostać wyodrębniona jednostka w każdej gminie czy powiecie, która odpowiedzialna byłaby za wywożenie tych konkretnych odpadów. W ten sposób zminimalizowalibyśmy skutki udostępniania danych osób zakażonych. Ich adresy znałoby piętnastu pracowników, a nie czterystu, którzy zostaliby najpierw przeszkoleni, pouczeni i zobowiązani do podpisania oświadczenia o poufności udostępnianych im danych - powiedział nam prawnik. - Warto też rozważyć ograniczenie kręgu osób pozyskujących dostęp do danych a same kosze mogłyby być oznaczane inaczej, niż samą nazwą "COVID". Przykładem mogą być chociażby inne kolory koszy. Oczywiście, część z osób będzie znała ich znaczenie, ale sam kontekst będzie zupełnie inny, a krąg osób pozyskujących informacje o tym, że w danym miejscu mieszka osoba zarażona na pewno mniejszy.

Autorka/Autor:mag/gp

Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24