Apel do personelu niezaszczepionego dotąd przeciwko COVID-19 ukazał się na wewnętrznej stronie Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, dostępnej tylko dla pracowników. Czytamy w nim, że "w przypadku wystąpienia problemów epidemiologicznych konkretnego oddziału, brak szczepienia personelu może skutkować odpowiedzialnością finansowo-prawną tego Pracownika". Rzeczniczka placówki Anna Szafrańska wyjaśnia, że "nie jest żaden nakaz ani również próba straszenia".
"Proszę o ponowne rozważenie szczepienia przeciw zachorowaniu COVID-19" - czytamy w "apelu do personelu nie zaszczepionego", który wystosował Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej.
- Apel ukazał się 8 czerwca na wewnętrznej stronie naszej placówki, dostępnej tylko dla pracowników - mówi Anna Szafrańska, rzeczniczka Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Dodaje, że ktoś upublicznił go w mediach społecznościowych. Dzisiaj zdjęcie pisma, podpisanego przez zastępcę dyrektora placówki, opublikowało na swojej stronie radiobielsko.pl, za którym je cytujemy. Portal podaje, że ktoś przesłał im to zdjęcie. Szafrańska potwierdza, że treść jest autentyczna.
Brak szczepienia i "skutki finansowo-prawne dla pracownika"
"Pracujemy w grupie najwyższego ryzyka zachorowania na COVID-19. jednocześnie jesteśmy odpowiedzialni za swoje zdrowie, zdrowie naszych najbliższych oraz pacjentów i współpracowników. W szpitalu mieliśmy, jak i nadal mamy pełną możliwość zaszczepienia się. Brak szczepienia skutkuje zwiększonym ryzykiem zachorowania, a przede wszystkim ciężkiego przebiegu zakażenia dla każdego z nas i chorych, którymi się zajmujemy" - czytamy.
"W przypadku wystąpienia problemów epidemiologicznych konkretnego oddziału, brak szczepienia personelu może skutkować odpowiedzialnością finansowo-prawną tego Pracownika" - zwraca się do personelu szpital.
Rzeczniczka szpitala wyjaśnia, co jest celem apelu
- U nas w szpitalu wyszczepionych jest 92 procent pracowników. I teraz się też zgłaszają osoby. W ubiegłym tygodniu kolejnych pięciu pracowników - mówi Szafrańska.
W przesłanym nam oświadczeniu rzeczniczka szpitala w Bielsku-Białej zapewnia, że apel do niezaszczepionego personelu to '"nie jest żaden nakaz, ani również próba straszenia naszych pracowników".
- Celem apelu jest przypomnienie im, że nadal mogą się w Szpitalu Wojewódzkim zaszczepić przeciwko COVID-19. Wśród załogi są jeszcze osoby, które z różnych powodów między innymi zdrowotnych nie zaszczepiły się w momencie, kiedy program szczepień obejmował służbę zdrowia. Teraz mogą to zrobić w ramach szczepień populacyjnych - czytamy w dokumencie.
Powołując się na informacje Ministerstwa Zdrowia i Światowej Organizacji Zdrowia, Szafrańska dodaje, że "zaszczepienie się to jedyna skuteczna walka z pandemią koronawirusa".
- Końcówka tego apelu nie jest straszeniem sankcjami karnymi, bo Szpital Wojewódzki nie ma takich możliwości, nie ma do tego także żadnych podstaw prawnych. Również organy, którym podlegamy, nie obligują nas do takiego postępowania. Chcemy przypomnieć jednak, że pacjenci występują z roszczeniami wobec placówek medycznych, w związku z zakażeniem SARS CoV-2. Są takie sytuacje w Polsce - wyjaśnia.
Chodzi o sytuacje, kiedy pacjent trafia do szpitala z wynikiem ujemnym testu na koronawirusa, a po wypisaniu zapada na COVID-1. Szafrańska podkreśla, że pracownicy bielskiej placówki robią wszystko, by nikt się u nich nie zakaził koronawirusem i restrykcyjnie przestrzegają wszystkich zaleceń.
"W tym apelu właśnie o tym przypominamy i ostrzegamy przed konsekwencjami"
"Pacjent, który stał się ofiarą takiego zakażenia. może żądać między innymi zadośćuczynienia za wywołanie rozstroju zdrowia, zadośćuczynienia za naruszenie praw pacjenta" - czytamy w oświadczeniu. "Jeżeli dochodzenie epidemiologiczne wykaże, że źródłem zakażenia SARS CoV-2 był nie szpital, a niezaszczepiony pracownik, wówczas firma ubezpieczająca naszą placówkę może dopozwać taką osobę do roszczenia, o które wystąpił pacjent. Pacjent może również wystąpić z pozwem cywilnym wobec niezaszczepionego pracownika. W tym apelu właśnie o tym przypominamy i ostrzegamy przed konsekwencjami, jakie mogą wynikać z braku szczepienia przeciwko COVID-19" - precyzuje rzeczniczka szpitala w Bielsku-Białej.
Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24