Poważna awaria rurociągu. Woda zalała posesje, w akcji kilkudziesięciu strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Strażacy wypompowują wodę z zalanych posesji
Strażacy wypompowują wodę z zalanych posesjiTVN24
wideo 2/4
Strażacy wypompowują wodę z zalanych posesjiTVN24

Rurociąg z wodą pękł w miejscowości Goczałkowice-Zdrój w województwie śląskim. Jak podaje straż pożarna, zalane zostały liczne posesje, miejscami nawet do wysokości półtora metra. Na miejscu pracowało ponad 25 zastępów strażaków. W Starostwie Powiatowym w Pszczynie zebrał się sztab kryzysowy.

Do awarii w Rurociągu Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów doszło w środę po południu.

"Przypomina rwącą rzekę"

Jak przekazał młodszy brygadier Mateusz Caputa, oficer prasowy PSP w Pszczynie, doszło do pęknięcia rury o średnicy 1,77 metra. Woda zalała wiele miejscowych posesji, sięgając nawet do półtora metra wysokości. 

Według strażaka, woda przypominała rwącą rzekę, wypływała spod ziemi i przepływała przez znaczną część sołectwa.

Strażacy zabezpieczali posesje i próbowali odprowadzać wodę w miejsca, gdzie nie będzie zagrożeniem dla mieszkańców.

Do awarii doszło w środę po południuTVN24

Straż pożarna: sytuacja jest bardzo poważna

Rzecznik pszczyńskiej straży przekazał, że ich działania polegają przede wszystkim na zabezpieczaniu mieszkańców i ich dobytku. - Woda obecnie w znacznej ilości wypływa zalewając nieruchomości, lokale usługowe, lokale mieszkalne w części sołectwa. Sytuacja jest poważna. Staramy się w miarę możliwości zabezpieczać te nieruchomości, które się da, workami z piaskiem, rękawami przeciwpowodziowymi, działaniami pompowymi - relacjonował mł. bryg. Caputa.

- Natomiast jest to ogrom wody, która płynęła rurą o średnicy prawie dwóch metrów; ta woda cały czas wypływa, zalewa ten teren. Dopóki ta woda cała nie spłynie, to zdarzenie cały czas się powiększa obszarów - podkreślił.

Strażak dodał, że po godzinie 19 rurociąg został już zakręcony, a w akcję już zaangażowanych było co najmniej 20 zastępów straży pożarnej, a kolejne były w drodze. - Warunki nie sprzyjają, jest bardzo niska temperatura, pada śnieg, strażacy są przemoknięci. Robimy, co możemy, ale sytuacja jest bardzo poważna - podkreślił wtedy mł. bryg. Caputa .

Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażakówTVN24

Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów: nie ma ryzyka braku wody w kranach

Redakcja TVN24 zwróciła się z prośbą o informacje do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, które przekazało, że do awarii doszło około o godzinie 14:10.

"Miała miejsce awaria wodociągu wody surowej na odcinku Kobiernice - Goczałkowice. GPW korzysta z układu pierścieniowego, który pozwala na błyskawiczne podawanie wody ze źródła zastępczego. Obecnie woda jest podawana do stacji uzdatniania ze zbiornika goczałkowickiego. Nie ma żadnego ryzyka braku wody w kranach. Nasi pracownicy są na miejscu i oceniają przyczyny awarii" - napisano w odpowiedzi.

Jak dowiedziała się redakcja TVN24, o godzinie 19.00 w Starostwie Powiatowym w Pszczynie rozpoczął się sztab kryzysowy, w którym udział wezmą między innymi pracownicy Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów. Po godzinie 20 wypływ wody został zamknięty, jednak działania służb mogą potrwać jeszcze wiele godzin.

Sytuacja została opanowana

Sztab kryzysowy, zwołany przez starostę pszczyńską Barbarę Bandołę odbył się po godzinie 19. Uczestniczyli w nim m.in. wójt Goczałkowic-Zdroju, komendanci straży pożarnej i policji w Pszczynie, przedstawiciele Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, kopalni Silesia i starostwa powiatowego oraz zastępca śląskiego komendanta PSP.

Po zakończeniu zebrania sztabu poinformowano, że strażacy przyjęli zgłoszenie sytuacji o godzinie 16.30, gdy przez ulicę Źródlaną płynęła rwąca rzeka. Zagrożonych było około 40 posesji, z których kilkanaście zostało zalanych. Rzeczniczka uściśliła, że zostały zalane przede wszystkim podwórza i piwnice, a także np. lokalny sklep.

Po awarii Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów zamknęło dopływy wody w zakładzie w Goczałkowicach i ujęciu w Czańcu, ale otworzyło spusty na Wiśle, aby woda zeszła z rurociągu. Po godzinie 20 rzecznik GPW przekazał, że wypływ wody został zamknięty.

O 20 na miejscu pracowało już 27 jednostek straży pożarnej. W tym czasie sytuacja była już opanowana, a strażacy przy ujemnej temperaturze przystąpili do wypompowywania wody.

Awaria rurociągu w Goczałkowicach-ZdrojuGoogle Maps

Autorka/Autor:est/popi

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Gisele i Dominique Pelicot byli małżeństwem przez 50 lat, a ich życie długo wydawało się sielanką. Gdy Gisele zaczęła borykać się z niewyjaśnionymi zanikami pamięci, była przekonana, że to początki Alzheimera. Prawdę usłyszała od policji: przez lata mąż odurzał ją, gwałcił i zapraszał innych, by robili to samo. Dominique Pelicot przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Oprócz niego oskarżonych jest 50 mężczyzn w wieku od 26 do 74 lat. Wielu z nich ma dzieci i jest w związkach. Niektórzy twierdzą, że nie wiedzieli, że Gisele była odurzona w czasie stosunku. Inni przekonują, że myśleli, iż "pozwolenie od męża" wystarczy. Gisele nie chciała procesu za zamkniętymi drzwiami, bo - jak podkreśla - to nie ona musi się wstydzić, a ci, którzy ją skrzywdzili.

Nie chciała procesu za zamkniętymi drzwiami. Bo to nie ona musi się wstydzić

Nie chciała procesu za zamkniętymi drzwiami. Bo to nie ona musi się wstydzić

Źródło:
New York Times, tvn24.pl

W każdym rządzie chyba jest tak, że są ministrowie, którzy pracują i są ministrowie, którzy wolą komentować. Ja wybrałam pracę. Ministerstwo Rozwoju i pan minister Paszyk najwyraźniej, póki co, wybrał komentowanie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Na odpowiedź Paszyka nie trzeba było długo czekać.

Dziemianowicz-Bąk o "ministrach, którzy pracują" i tych, "którzy wolą komentować". Jest odpowiedź

Dziemianowicz-Bąk o "ministrach, którzy pracują" i tych, "którzy wolą komentować". Jest odpowiedź

Źródło:
TVN24

Na niespełna dwa miesiące przed wyborami w USA republikański kandydat na prezydenta Donald Trump i jego demokratyczna rywalka Kamala Harris cieszą się niemalże równym poparciem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez "New York Times" i Siena College.

Donald Trump czy Kamala Harris? Najnowszy sondaż

Donald Trump czy Kamala Harris? Najnowszy sondaż

Źródło:
Reuters, "New York Times"

Pogoda na początku tygodnia się pogorszy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia na południowych krańcach Polski, gdzie spodziewane są intensywne opady deszczu i silny wiatr.

Idą ulewy i silny wiatr. Ostrzeżenia dla części kraju

Idą ulewy i silny wiatr. Ostrzeżenia dla części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W ciąży poznały diagnozę, która brzmiała jak wyrok i nie dotyczyła ich zdrowia - tylko życia ich dzieci. Mimo tego zdecydowały się urodzić. Pani Anna, Kamila i Patrycja opowiedziały o swoich doświadczeniach i o tym, co było dla nich najgorsze.

Zdecydowały się urodzić dzieci z wadami letalnymi. Opowiedziały o swoich doświadczeniach

Zdecydowały się urodzić dzieci z wadami letalnymi. Opowiedziały o swoich doświadczeniach

Źródło:
Fakty TVN

Telefony, smsy, wiadomości z pracy w czasie wolnym, w tym na urlopie. - Rozwój technologiczny i upowszechnienie pracy zdalnej sprawiły, że nierzadko zaciera się granica między życiem zawodowym a prywatnym - komentuje mecenas Monika Wieczorek. Skutki? Stres, problemy zdrowotne i rodzinne. Rozwiązaniem ma być wprowadzenie tak zwanego prawa do odłączenia się, które obowiązuje już w kilku krajach. Czy możemy liczyć na nie także w Polsce?

"Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

"Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjski dron rozbił się w sobotę we wschodniej Łotwie, trwa śledztwo w tej sprawie – poinformował prezydent kraju Edgars Rinkeviczs. Minister obrony Andris Spruds ocenił, że "ten incydent potwierdza potrzebę dalszego wzmacniania wschodniej granicy Łotwy". Do podobnego incydentu doszło także w Rumunii. Rzeczniczka NATO Farah Dakhlallah skomentowała, że chociaż nie ma informacji wskazujących na celowy atak Rosji na sojuszników, takie działania są "nieodpowiedzialne i potencjalnie niebezpieczne".

Incydent, który "potwierdza potrzebę dalszego wzmacniania wschodniej granicy"

Incydent, który "potwierdza potrzebę dalszego wzmacniania wschodniej granicy"

Źródło:
PAP

Prawie 100 osób ewakuowano w niedzielę w okręgu Marmarosz na północy Rumunii z powodu gwałtownego pożaru roślinności. Ogień zajął kilka budynków, udało się go ugasić - podały lokalne media.

Jeden z największych pożarów od lat. Ewakuowano mieszkańców

Jeden z największych pożarów od lat. Ewakuowano mieszkańców

Źródło:
Reuters, PAP

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Za gwałt przez internet 20-letniemu sprawcy grozi nawet 15 lat więzienia. Choć w realnym świecie nigdy nie dotknął i nie spotkał swoich ofiar, to - według prokuratury - seryjnie je krzywdził. Mężczyzna swoje ofiary prosił o intymne zdjęcia, a potem wykorzystywał je do gróźb i szantażu. Najmłodsza z jego ofiar miała 11 lat.

Najmłodsza ofiara miała 11 lat. 20-latek odpowie za gwałt przez internet

Najmłodsza ofiara miała 11 lat. 20-latek odpowie za gwałt przez internet

Źródło:
Fakty TVN

Naukowcy z zakresu medycyny pracy z Łodzi wskazują, że praca hybrydowa wpływa na pracowników najgorzej. Ich badania wykazały, że taki tryb często wiąże się z zaburzeniami rytmu dobowego, co odbija się na jakości snu. Z kolei praca zdalna wpłynęła głównie na godziny zasypiania i wstawania.

Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowców

Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę na Woli. Tuż przy Bazarze Olimpia postrzelono mężczyznę. Policja potwierdza, że jednej osobie udzielano pomocy medycznej, funkcjonariusze też użyli broni.

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień. Sprawca poszukiwany

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień. Sprawca poszukiwany

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Jedni kąpią się beztrosko w Wiśle inni przyjechali... samochodem terenowym. Nie wszyscy na poważnie biorą zakaz poruszania się po rezerwacie Wyspy Zawadowskie.

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W mieszkaniu wikarego w Drobinie (woj. mazowieckie) znaleziono ciało mężczyzny. Postępowanie prowadzi płocka policja. Głos zabrała również tamtejsza kuria.

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl
"Jeeeest! Mamy złoto!" Niezwykłe odkrycie Polek w klasztorze

"Jeeeest! Mamy złoto!" Niezwykłe odkrycie Polek w klasztorze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Idzie ochłodzenie, ale mimo to czasami nadal będzie cieplej niż zwykle o tej porze roku. Jaka pogoda będzie na początku astronomicznej i kalendarzowej jesieni? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

Źródło:
TVN24.pl
Premium

Weekend Cudów Szlachetnej Paczki dopiero w grudniu, ale fundacja już szuka wolontariuszy, dzięki którym znów uda się dotrzeć do najbardziej potrzebujących. Od tego ile osób się zgłosi zależy, ilu osobom uda się pomóc. Zgłosić może się każdy. Żeby to zrobić, nie trzeba nawet wychodzić z domu.

Szlachetna Paczka szuka wolontariuszy. W całej Polsce brakuje ich prawie pięć tysięcy

Szlachetna Paczka szuka wolontariuszy. W całej Polsce brakuje ich prawie pięć tysięcy

Źródło:
TVN24