Jedna osoba nie żyje, trzy są ranne - to bilans wypadku, do jakiego doszło w sobotę na autostradzie A4 za Gliwicami. Zderzyły się tam cztery samochody. Na drodze tworzyły się ogromne korki. Po godzinie 18 ruch został przywrócony.
Na autostradzie A4 za Gliwicami - między węzłami Kleszczów i Łany - na jezdni w kierunku Wrocławia zderzyły się cztery samochody.
Do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 13.
Jak informuje Marek Słomski, rzecznik policji w Gliwicach, zginęła jedna osoba, a trzy są ranne.
Zginął kierowca opla
- Śmierć poniósł kierowca opla vectry. Jeden z samochodów, uczestniczących w karambolu, renault megane, jest na niemieckich numerach rejestracyjnych - dodaje rzecznik.
Na autostradzie tworzyły się gigantyczne korki. Ruch w kierunku Opola odbywał się jednym pasem.
Policja kierowała samochody na objazd trasą numer 88.
Utrudnienia zakończyły się po godzinie 18.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice