Joanna Lichocka pozwała Borysa Budkę. Sąd oddalił powództwo

Źródło:
PAP, TVN24
Sąd oddalił powództwo Joanny Lichockiej (materiał z 28.03.2023)
Sąd oddalił powództwo Joanny Lichockiej (materiał z 28.03.2023)TVN24
wideo 2/7
Sąd oddalił powództwo Joanny LichockiejTVN24

Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił we wtorek powództwo posłanki Joanny Lichockiej (Prawo i Sprawiedliwość), która wytoczyła proces o ochronę dóbr osobistych przewodniczącemu klubu Koalicji Obywatelskiej Borysowi Budce. Domagała się sprostowania publikacji na jej temat i wpłaty 20 tysięcy złotych. "Będę się odwoływać" - zapowiedziała Lichocka w mediach społecznościowych.

Sprawa wiąże się z wydarzeniami z lutego 2020 roku, gdy Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzucenie nowelizacji przyznającej rekompensatę w wysokości 1,95 miliarda złotych w 2020 roku dla TVP i Polskiego Radia. Senat apelował wtedy, żeby przeznaczyć te pieniądze na onkologię. Na sali sejmowej Lichocka wykonała przy twarzy gest dłonią z wyprostowanym środkowym palcem, co oburzyło wielu parlamentarzystów szczególnie ze strony opozycji. Posłanka zapewniała potem, że jedynie przesuwała "energicznie dwukrotnie palcem pod okiem, bo była zdenerwowana". Przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni i stwierdziła, że zostali wprowadzeni w błąd.

Dwa lata temu posłanka PiS Joanna Lichocka skierowała do sądu pozew przeciwko przewodniczącemu klubu KO Borysowi Budce. Jak wyjaśniał jej adwokat, gdy Lichocka zagłosowała w 2020 roku za dofinansowaniem dla TVP, "została potraktowana bardzo brutalnie" i uruchomiono przeciwko niej pełną kłamstw "kampanię prasowo-telewizyjno-billboardową", a Budka miał "stymulować tę kampanię i działania".

Gest Joanny LichockiejTVN24

We wtorek sąd oddalił powództwo Joanny Lichockiej. Zgodnie w nieprawomocnym orzeczeniem powódka ma zwrócić powodowi koszty procesu - 4,3 tys. zł.

Sędzia Kamilla Gos-Górska podając ustne motywy rozstrzygnięcia zaznaczyła, że sąd musiał ocenić, czy Budka odpowiada cywilnie za zachowania wskazane w pozwie przez powódkę, a dopiero później mógł rozważać, czy zachowania te bezprawnie naruszyły dobra osobiste powódki. Jak mówiła sędzia, powódka zarzuciła pozwanemu, że fałszywie oskarżył ją o odmówienie pomocy chorym na nowotwory i przyczynienie się do śmierci zmagających się z tą chorobą oraz dramatu rodzin chorych i zmarłych na nowotwory. Lichocka domagała się zasądzenia 10 tys. zł na jej rzecz i takiej samej kwoty na cel społeczny.

Posłanka argumentowała m.in., że Budka kierował działaniami partii, które miały na celu jej poniżenie, zgodził się na konferencję posłów KO, na której padły słowa, którymi Lichocka poczuła się urażona, a później umieścił zapis na Facebooku; miał też - zdaniem powódki - zgodzić się na emisję wyświetlanego na telebimie w Warszawie spotu oskarżającego PiS o odmówienie pomocy chorym onkologicznie; opatrzono go wizerunkiem Lichockiej.

Budka odpowiadał, że nie jest osobiście odpowiedzialny za każde działanie jego ugrupowania i zarzuty – bez względu na ich prawdziwość – powinny być kierowane do jego partii. Szef klubu KO dodawał, że chodziło o krytykę działania rządu i partii w sprawie - nie było adresowane do jej osoby, a użycie wizerunku posłanki ilustruje jej rzeczywiste zachowanie z sali sejmowej.

"Demokracja zasadza się na ścieraniu się różnych poglądów"

Sąd wskazał, że to powódka była zobowiązana do wykazania, że pozwany dopuścił się czynów wskazanych w pozwie. Kluczowe znaczenie ma to, czy materiały, na które powołuje się Lichocka, w ogóle pochodzą od pozwanego lub powstały pod jego kierownictwem. Sąd nie doszedł do takiego wniosku - mimo że Budka był w tym czasie szefem PO, nie można przyjąć, że kreował czy wpływał na działania wszystkich innych członków partii albo odpowiadał za treści zamieszczane przez tę partię w internecie - wskazała sędzia.

Także w przypadku spotu z wizerunkiem Lichockiej sąd uznał, że nie ma podstaw do ustalenia, by pozwany był za niego odpowiedzialny. Sam Budka mówił, że nie ma wiedzy, by w ogóle była to inicjatywa PO. Również odnosząc się do konferencji posłów, którą poczuła się dotknięta Lichocka, sąd przytoczył słowa Budki, że nie przygotowuje i nie cenzuruje tego, co mówią inni parlamentarzyści.

"Naruszenie dobra wymaga konkretnego, wskazanego przez stronę powodową, przejawu tego naruszenia. Zatem rolą powódki było - wobec zarzutów dotyczących naruszenia jej dobrego imienia, czci i godności osobistej - wskazanie, które konkretne działania (...) stanowią ingerencję w jej godność osobistą" - zaznaczyła sędzia.

"W szczególności, kiedy mamy do czynienia z osobą publiczną, to nie wszystkie sformułowania, oczywiście o ile dotyczą działalności o charakterze publicznym, wyrażające ujemną ocenę tych działań, stanowią naruszenie dóbr osobistych. Trzeba przypomnieć, że demokracja zasadza się na ścieraniu się różnych poglądów, na prowadzeniu debaty publicznej odnośnie ważkich kwestii" - wskazała sędzia Kamilla Gos-Górska i dodała, że zgodnie z doktryną uzasadniony interes społeczny należy do okoliczności uchylających bezprawność i dopuszczalna jest krytyka - przy zachowaniu jej rzetelności.

Nawiązując do głosowań w parlamencie nad rekompensatą dla TVP i Polskiego Radia, sąd przypomniał, że KO apelowała wtedy o przekazaniu blisko 2 mld zł, zamiast na media publiczne, na finansowanie służby zdrowia. "Taka informacja wynika chociażby ze strony Polskiej Agencji Prasowej" - powiedziała sędzia i dodała, że poprawkę ws. przeznaczania takich środków na onkologię zapowiadał marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Przebieg posiedzenia, na którym Sejm zajmował się poprawką, był bardzo burzliwy, wtedy też pojawiła się reakcja na gest powódki, odczytany przez posłów opozycji jako obraźliwy wobec nich - przypomniał sąd. "Na tle tego zachowania pani powódki pojawiły się komentarze w telewizji, internecie, ostre sprzeciwy, reakcje społeczne, to były akcje obywatelskie, które wiązały ten gest pani powódki z przekazaniem 2 miliardów złotych na wsparcie mediów, a nie na leczenie" - powiedziała sędzia.

Odebranie gestu Lichockiej to "jedna z możliwych dopuszczalnych interpretacji"

Zdaniem sądu, odebranie gestu Lichockiej jako "sposobu wyrażenia stosunku do pomysłów opozycyjnych, ale też obywateli, których bezpośrednio dotyka problem chorób nowotworowych" to "jedna z możliwych dopuszczalnych interpretacji tych wydarzeń na sali plenarnej", co znajduje uzasadnienie w powszechności takiej interpretacji i reakcji społecznych.

"Szczególnie dotknięci poczuli się nim pacjenci onkologiczni, ponieważ takie z kolei pomysły wówczas przekazania środków były przedstawiane" - dodała sędzia Kamilla Gos-Górska. Jak przypomniała sędzia, Lichocka tłumaczyła, że ten gest miał inne znaczenie, ale - w opinii sądu - inna interpretacja "nie może zostać uznana za nieusprawiedliwioną".

Sąd zaznaczył, że swoboda wypowiedzi to jeden z filarów demokratycznego społeczeństwa, a dozwolona krytyka odnosi się do takich działań, które mają charakter "oburzający w społeczeństwie". Sędzia podkreśliła, że taka krytyka nie ma charakteru "absolutnego i niekontrolowanego", a służąc interesowi społecznemu, powinna odnosić się do aktualnych, ważnych kwestii. Zaznaczyła zarazem, że krytyka ma też swoje granice czasowe. Niekończące się wskazywanie konkretnego zachowania i stałe wiązanie go z osobą powódki byłoby wyrazem stygmatyzacji, zachowaniem nieusprawiedliwionym" - powiedziała sędzia.

Joanna Lichocka: będę się odwoływać

Joanny Lichockiej ani Borysa Budki nie było podczas ogłaszania decyzji sądu. Posłanka i jej pełnomocnik w posiedzeniu sądu uczestniczyli w trybie zdalnym. Na sali był pełnomocnik Budki radca prawny Adam Koczyk. Po wyjściu z sali podkreślił, że jest zadowolony z wyroku. Dodał, że - jego zdaniem - sąd skrupulatnie przedstawił nie tylko motywy rozstrzygnięcia, ale też przywołał stan faktyczny. Jednocześnie przyznał, że spodziewa się apelacji w tej sprawie.

Adam Koczyk wyraził satysfakcję z orzeczenia. "Wygraliśmy w 100 procentach, dlatego oczywiście ten wyrok jest w pełni usprawiedliwiony i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego rozstrzygnięcia" – powiedział mec. Koczyk.

Posłanka w mediach społecznościowych zapowiedziała, że będzie się odwoływać od decyzji sądu. "Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał, że zasady demokracji pozwalają politykom na więcej niż zwykłym ludziom. Uznał, że pan Budka nic nie znaczył i nie miał nic do powiedzenia jako szef partii. No i uwierzył we wszystko panu Budce" - skomentowała na Twitterze.

Borys Budka: wygrała prawda, przegrały: hipokryzja, zakłamanie i buta

Do wyroku odniósł się Budka, również na Twitterze. "Wygrała prawda, przegrały: hipokryzja, zakłamanie i buta. Sąd oddalił w całości absurdalne powództwo Joanny Lichockiej, w którym domagała się przeprosin za...swój słynny gest” - napisał polityk PO.

Borys Budka o "manipulacji i zakłamaniu"

Kilka tygodni temu, gdy przed gliwickim sądem rozpoczął się proces, posłanka Lichocka mówiła dziennikarzom, że po głosowaniu padła ofiarą kłamstw i hejtu, który na nią spadł. Jak oświadczyła, politycy PO zniesławiają ją, twierdząc, że nie obchodzi jej los chorych na raka i wybrała finansowanie mediów publicznych, odbierając chorym środki na leczenie.

Gest Joanny Lichockiej w Sejmie i proces wytoczony Borysowi Budce
Gest Joanny Lichockiej w Sejmie i proces wytoczony Borysowi BudceTVN24

Borys Budka określił wówczas proces wytoczony przez Lichocką jako "kuriozalny", według niego "sprawca kreuje się na ofiarę". Poseł KO zarzucił stronie powodowej "manipulację i zakłamanie". Jak powiedział, po głosowaniu z lutego 2020 r. "pani Lichocka pokazała wszystkim środkowy palec - nie tylko PO czy opozycji, ale naszym zdaniem również naszym wyborcom".

Autorka/Autor:tam

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek urząd. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Trwa proces byłego policjanta, który wraz z drugim funkcjonariuszem wiózł radiowozem nastolatki w Dawidach Bankowych i spowodował wypadek. Sąd przesłuchał poszkodowane w zdarzeniu. Jedna z kobiet mówiła o dwuznacznych i wulgarnych żartach policjanta, który jest oskarżony o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym.

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Źródło:
PAP

Rosjanie nie wystrzelili - jak początkowo sądzono - międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) w Ukrainę. Był to "nowy typ" pocisku balistycznego średniego zasięgu - przekazali urzędnicy z krajów zachodnich analizujący czwartkowy atak na miasto Dniepr. Biały Dom przekazał, że Moskwa wysłała do USA krótko przed atakiem informację o planowanym użyciu "eksperymentalnego" pocisku balistycznego średniego zasięgu. Wieczorem o zastosowaniu tej broni - Oriesznika - w wystąpieniu telewizyjnym poinformował też Władimir Putin. Wcześniej wojskowi z Kijowa twierdzili, że wszystko wskazuje na to, iż na Dniepr spadł pocisk ICBM.

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Stany Zjednoczone nałożyły w czwartek restrykcje na 118 osób i podmiotów z sektora finansowego Rosji, w tym pełne sankcje na Gazprombank, ostatni duży rosyjski bank, który dotąd nie został objęty pełną blokadą - ogłosił w czwartek Biały Dom.

Największy rosyjski bank objęty sankcjami

Największy rosyjski bank objęty sankcjami

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W licznych regionach Polski już zrobiło się biało, a kolejne opady śniegu nadchodzą. W nocy z czwartku na piątek obficie będzie padać na południu, południowym wschodzie i wschodzie kraju. W niektórych miejscach może dosypać ponad 10 centymetrów śniegu.

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zabrał głos w trakcie sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. - Przegracie to wotum, tak jak przegraliście wybory, tak jak przegraliście tę wielką narodową grę o zaufanie Polaków - zwrócił się do przedstawicieli PiS-u. - Pani minister Izabela Leszczyna będzie nadal wyciągała, wbrew wam, cały system ochrony zdrowia z bagna - powiedział. Ministra zdrowia określiła wniosek w jej sprawie jako "stek kłamstw".

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to skutki śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. Prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

- Najważniejsza jest odporność i twardość charakteru. Pokażemy, kto jest zdeterminowany, kto jest twardy i kto nigdy nie odpuści - mówił na spotkaniu w Piasecznie Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ubiega się o bycie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.

"Wiecie, dlaczego jestem spokojny?". Trzaskowski walczył pod Warszawą

"Wiecie, dlaczego jestem spokojny?". Trzaskowski walczył pod Warszawą

Źródło:
TVN24

Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Mężczyzna miał skrępowane ręce i nogi oraz założony knebel z krawata. Sekcja zwłok wykazała, że zginął od ciosu w potylicę twardym i tępym narzędziem. Do zbrodni doszło w czerwcu 1995 roku w Lublinie. Po 29 latach przed sądem stanie 62-letni Bogdan S. Grozi mu 25 lat więzienia.

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl