Dwa tygodnie bez wody. "Sami tego nie udźwigniemy"

Każdy dzień bez wody to ogromne koszty
Każdy dzień bez wody to ogromne koszty
Źródło: Maciej Skóra | TVN 24 Katowice
Już ponad dwa tygodnie bez wody żyją mieszkańcy gminy Koniecpol pod Częstochową. Wszystko przez upały. Strażacy codziennie muszą dowozić wodę do kilkunastu miejscowości. A to oznacza ogromne wydatki dla jednej z najbardziej zadłużonych gmin w Polsce.

Z problemem braku wody gmina Koniecpol zmaga się już od 15 dni. Początkowo dotyczył on kilku miejscowości. Jednak w związku z tym, że upały nie odpuszczają, ich liczba wzrosła. Cierpią nie tylko ludzie, ale i zwierzęta hodowlane.

- Około 1,5 tys. osób nie ma wody. Wczoraj objeżdżałem wszystkie miejscowości. Wodociągów nie ma w 13 z nich - mówi burmistrz Koniecpola Ryszard Suliga.

Wojewoda obiecał pomoc

Wodę codziennie dowożą strażacy, w kilkulitrowych bańkach. Muszą to robić nawet dwa razy w ciągu dnia.

- Dzienny koszt dowozu wody to około 3 tysięcy złotych. Liczymy, że wyjazdy będą konieczne do listopada. A to niesamowite koszty, na które nas nie stać. I to jest najgorsze - tłumaczy Suliga.

W sobotę i w niedzielę w Koniecpolu spadł deszcz, ale po długotrwałych upałach opady nie rozwiązują problemu. - Samodzielnie nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć. Zwróciłem się do wojewody. Rozmawialiśmy dwukrotnie. Obiecał, że pomoże - mówi.

Burmistrz zwrócił się z prośbą o pomoc także do premier Ewy Kopacz. - Do dziś nie mam żadnej odpowiedzi. Dzwonię co drugi dzień, ale każą czekać. Problem w tym, że my sami nie wiemy, co mamy robić. Nie mamy pieniędzy - mówi Ryszard Suliga.

Samodzielnie nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć. Zwróciłem się do wojewody. Rozmawialiśmy dwukrotnie. Obiecał, że pomoże. burmistrz Koniecpola, Ryszard Suliga

- Dzwoniłem także do pani Beaty Szydło. Pani w biurze poselskim powiedziała, że pani Szydło w tym momencie nie ma czasu. Zostałem odprawiony z kwitkiem - dodaje.

Studnie są suche

Wprawdzie na wielu podwórkach są studnie, ale te zazwyczaj są suche. A jeśli już jest w nich woda, to taka, która nie nadaje się do użytku. - Jak ją kiedyś zagotowałam, od razu była z niej herbata. Taka brudna woda nachodzi - zauważa sołtys wsi Kuźnica Wąsowska, Małgorzata Starczewska.

To nie jedyne skutki upałów. Jeden z mieszkańców gminy Koniecpol był zmuszony przenieść ryby do innego stawu. - Ryby zaczęły się dusić. Nie było na co czekać. Trzeba było wypompować wodę, przerzucając je na głębszy staw - mówi Janusz Pośpiech, dla którego hodowla ryb to jedyne źródło utrzymania.

Materiał Faktów TVN:

Od 15 dni wody nie mają mieszkańcy gminy Koniecpol:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ns/r / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: