Zderzyły się dwa pociągi. Jeden z maszynistów zignorował czerwone światło, był pijany

Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Źródło: śląska policja

48-letni maszynista zignorował czerwone światło, które zabraniało mu dalszej jazdy po torze. W efekcie zderzył się z innym pociągiem w Dąbrowie Górniczej. Nikt nie ucierpiał, ale cztery wagony się wykoleiły, a dwa przewróciły, uszkodzona została jedna z lokomotyw. 48-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

48-letni maszynista, który miał doprowadzić do zderzenia dwóch pociągów w Dąbrowie Górniczej w województwie śląskim, usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd aresztował go na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Źródło: śląska policja

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Maszynista miał ponad dwa promile

Do kolizji doszło we wtorek pół godziny przed północą w rejonie nastawni kolejowej w Dąbrowie Górniczej przy ulicy Towarowej.

Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Źródło: śląska policja

Jak przekazuje policja, jeden z maszynistów zignorował czerwone światło, które zabraniało mu dalszej jazdy po torze, którym się poruszał, doprowadzając do zderzenia z innym składem pociągu. W efekcie wykoleiły się cztery wagony, z których dwa przewróciły się. Uszkodzona została także jedna z lokomotyw.

Jak się okazało, 48-letni maszynista miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Zderzenie pociągów w Dąbrowie Górniczej
Źródło: śląska policja
Czytaj także: