Jechał za szybko. Zapłaci osiem tysięcy złotych i stanie przed sądem

Przekroczył prędkość o 59 kilometrów na godzinę. Prowadził po pijanemu
Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24

Policjanci z Częstochowy zatrzymali do kontroli kierowcę bmw, który jechał za szybko. Był pijany. Stracił prawo jazdy i został ukarany mandatami w sumie na osiem tysięcy złotych. Na jego konto trafiło też 28 punktów.

Policjanci z częstochowskiej drogówki zauważyli podczas patrolu bmw, poruszające się z nadmierną prędkością. Według pomiaru, samochód przemieszczał się z prędkością 109 km na godzinę w obszarze, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godzinę.

"Kierujący pojazdem nie zastosował się do sygnału wydanego przez policjanta do zatrzymania się i ominął patrol. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, w końcu się zatrzymał" - przekazała Komenda Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Może stracić prawo jazdy na 15 lat

25-latek miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Za popełnione wykroczenia kierujący został ukarany mandatami na łączną kwotę ośmiu tysięcy złotych oraz 28 punktami. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

- Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech oraz zakazem prowadzenia pojazdów od trzech do 15 lat - przypominają policjanci.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: