Samochód ciężarowy uderzył w autobus podmiejski, który zatrzymał się na przystanku bez zatoczki. Wskutek uderzenia cztery osoby trafiły do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło dzisiaj o 7.50 w miejscowości Bargły w powiecie częstochowskim na drodze wojewódzkiej 904.
Autobus linii 68 jechał do zajezdni w miejscowości Nierada. - Zatrzymał się na przystanku bez zatoczki, wtedy wjechała w niego ciężarówka marki Mercedes - mówi Marta Kaczyńska z policji w Częstochowie.
- Usłyszałam huk. Podbiegliśmy ze szwagrem, zapytaliśmy, czy coś się stało. Kierowca ciężarówki wybiegł, kierowca autobusu też. Ludzie wysiadali z autobusu- - opowiada pani Genowefa, świadek zdarzenia.
Wskutek uderzenia poszkodowane zostały cztery osoby. Wedle informacji policji to pasażerowie autobusu.
Z kolei Kamil Dzwonnik, rzecznik państwowej straży pożarnej w Częstochowie podaje, że obrażenia mają dwie osoby z ciężarówki - kierowca i jego pasażer oraz oraz dwóch pasażerów autobusu (w sumie miało być ich troje plus kierowca).
W zależności od ich stanu zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja lub wypadek.
Jak dodaje Kaczyńska, kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Droga w Barglach była zablokowana w obu kierunkach.
Bargły:
Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice