Krzysztof Kwiatkowski, Piotr Uściński

W czasie środowego orędzia w Sejmie prezydent stwierdził, że "kwestionowanie statusu sędziów podważa fundament państwa". W programie "Tak jest" w TVN24 Krzysztof Kwiatkowski stwierdził, że nie podobało mu się orędzie prezydenta, "bo było pełne fałszu i obłudy". Wytknął prezydentowi, że mówił o tym, że "kiedyś zabrakło odwagi do rozliczania sędziów stanu wojennego", a sam prokuratora tego okresu, czyli Stanisława Piotrowicza, powołał do Trybunału Konstytucyjnego. W stronę prezydenta rzucił zarzut o to, że odpowiada za upadek "świątyni" jakim był TK oraz o to, że wetuje ustawy. - Dzisiaj mamy prezydenta sabotażystę, który nie podpisuje żadnych ustaw - powiedział Kwiatkowski. - Identyfikuje się wyłącznie PiS i wyłącznie PiS reprezentuje, a nie reprezentuje interesów Polaków - podkreślił. Piotr Uściński (PiS) odparł, że prezydent powiedział "dużo słów prawdy" na temat tego, co działo się przez ostatni rok, wymieniając łamanie Konstytucji i ustaw. - To powiedzenie prawdy wam się należało - dodał.