Nasze 20-lecie

"Wszyscy byliśmy w poczuciu zupełnej abstrakcji, poczuciu, że to nie może być prawda". 2010 rok

W programie "#NASZE20-LECIE" wspominamy to, co wydarzyło się w 2010 roku, a to przede wszystkim rok wielkiej tragedii - katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP profesor Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Gościem programu "#NASZE20-LECIE" był Marek Osiecimski, który w dniu katastrofy smoleńskiej był w Rosji. - Wszyscy byliśmy tam w poczuciu abstrakcji zupełnej, poczuciu, że to nie może być do końca prawda - opowiadał. 2010 rok to także etap rozliczania i seria ważnych pytań, między innymi to najważniejsze, dlaczego doszło do katastrofy smoleńskiej. O pracy w tym czasie opowiadał reporter TVN24 Piotr Świerczek, który od samego początku dokładnie analizował wszystkie doniesienia, a potem też raporty dotyczące przyczyn katastrofy smoleńskiej. - Wszyscy mieliśmy takie przekonanie, że stało się coś złego. Ja osobiście sam takie miałem, kiedy usłyszałem o kłopotach tej maszyny. Powiedziałem jeszcze wtedy do swojej żony pracującej w TVN-ie: "musimy się zbierać idziemy do pracy, stało się coś złego". Później to się rzeczywiście potwierdziło. Choć rzeczywiście narosło wokół tej informacji wiele nieporozumień - mówił.

 

W 2010 roku odbyły się przyspieszone wybory prezydenckie. Początkowo miały się odbyć w grudniu 2010 roku, ostatecznie pierwsza tura była 20 czerwca, druga tura 4 lipca. Zwyciężył Bronisław Komorowski. Tego roku także książę Karol odwiedził Podlasie, był w Białowieży, a Justyna Kowalczyk w zimowych Igrzyskach Olimpijskich zdobyła trzy medale we wszystkich kolorach - w tym ten najważniejszy - złoty. W październiku 2010 roku miał miejsce atak na biuro poselskie Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi. Taksówkarz z Częstochowy zastrzelił asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego - Marka Rosiaka, zranił jeszcze jednego pracownika. Po roku został skazany na dożywocie, sąd uznał, że jest poczytalny. Tego roku także odbyła się premera filmu dokumentalnego dziennikarki "Faktów" TVN Katarzyny Kolendy-Zaleskiej o polskiej poetce, laureatce Nagrody Nobla Wisławie Szymborskiej. Dziennikarka w programie opowiedziała o pracy nad filmem.

 

Na koniec programu wspominamy i żegnamy reportera TVN24 Rafała Poniatowskiego, który miał być gościem tego programu - 10 kwietnia 2010 roku był na miejscu i od niego mieliśmy pierwsze relacje. Niestety Rafał Poniatowski nie żyje.