Fakty po Faktach

Rafał Trzaskowski, Joanna Solska, Krystyna Naszkowska

Rozumiałem frustrację rolników jeszcze kilka miesięcy temu, natomiast w związku z tym, że zboże z Ukrainy nie wjeżdża już do Polski, premier Donald Tusk negocjował zmiany w Zielonym Ładzie, wydaje się, że duża część ich postulatów została już pełniona - mówił w "Faktach po Faktach" Rafał Trzaskowski (prezydent Warszawy, PO). Jak uznał, "polski rząd nie ma wpływu na ceny na rynkach światowych, zwłaszcza że Rosja robi absolutnie wszystko, żeby te ceny rozbujać". Jego zdaniem "gdybyśmy chcieli wprowadzić całkowite zamknięcie granicy, to na tym by właśnie ucierpiało polskie rolnictwo, bo my więcej towarów eksportujemy na Ukrainę, niż przyjeżdża z Ukrainy do nas". Rafał Trzaskowski był też pytany o "100 konkretów KO na pierwsze 100 dni" rządu. - Premier Tusk mówił, że olbrzymia większość z nich jest w realizacji, kilkanaście z nich zostało zrealizowanych - powiedział. Pytany przez Anitę Werner, dlaczego nie udało się wypełnić stu, odparł, iż "dlatego, że mieliśmy opór". - Ci, którzy krytykują to, co rząd robi, przez cały czas robili wszystko, żeby nie można było realizować tych obietnic - stwierdził Trzaskowski. Mówiąc o ustawach dotyczących aborcji, zaznaczył, że "lepiej by było, gdyby doszło do głosowania". Na pytanie o budowę mieszkań w Warszawie, odpowiedział, że "bez rozwiązań na poziomie rządu nie będziemy w stanie niczego zmienić w przeciągu roku czy dwóch.

 

Następnie w programie Joanna Solska ("Polityka") oraz Krystyna Naszkowska ("Gazeta Wyborcza") również komentowały zaostrzające się protesty rolników. - Część rolników zachowuje się tak, jakby nie zależało im na dogadaniu się. Myślę, że w dużej części chodzi o politykę - uznała Naszkowska. Zdaniem Solskiej "tam się dokleiło bardzo dużo ludzi i z Konfederacji, i z PiS, którzy widzą szansę, że do nadchodzących wyborów będą mieli większe szanse".