Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, Aleksandra Dulkiewicz, Jacek Sutryk

Jurek Owsiak oficjalnie rozpoczął 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Jestem troszkę zmęczona, bo w studiu jest bardzo gorąca atmosfera. Fantastyczna atmosfera, mnóstwo ludzi, bardzo dużo radości i uśmiechów. No po prostu jest cudownie - skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak (WOŚP). Jak zapewniła, "wszystko się dzieje zgodnie z planem". - Z nami pracują od wielu lat ci sami ludzie, ale nie lubimy słowa "rutyna" - kontynuowała. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak była również pytana o udział instytucji państwowych w WOŚP. Podkreśliła, że "to jest ważne dla nas wszystkich, dla całego społeczeństwa". - Widzimy, że nowa władza nie ma łatwo, ale te zmiany, które następują, napawają optymizmem - dodała. Gościni Katarzyny Kolendy-Zaleskiej mówiła także o tegorocznym celu Orkiestry, którym są "Płuca po pandemii". Jak wskazała, "COVID i wszystkie powikłania, które spowodował, pozamykane szpitale, brak dostępu do lekarzy specjalistów - to wszystko bardzo źle wpłynęło na kondycję społeczeństwa." - Pulmonologia, jak mówią nasi lekarze, jest mocno niedofinansowana - zaznaczyła Lidia Niedźwiedzka-Owsiak. Następnie w programie prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz prezydent Wrocławia Jacek Sutryk również mówili na temat 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.